CELEBRITY
6:2, 7:5 ze Świątek i głośna deklaracja. Rywalka Polki naprawdę to powiedziała Świątek już na korcie, sama…
O Alexandrze Eali zrobiło się głośno, gdy kompletnie nieoczekiwanie pokonała w Miami Igę Świątek w ćwierćfinale 6:2, 7:5. Na Polkę spadła fala krytyki, a Filipinka błyskawicznie zaczęła się piąć w rankingu WTA. 20-latka jest głodna dalszych sukcesów, o czym nie wstydzi się mówić. Jej słowa, jakie padły w rozmowie z redakcją “Vogue Philippines” odbiły się szerokim echem.
Nawet 7:1 wynosiły kursy na zwycięstwo Alexandry Eali z Igą Świątek w Miamo Open. 19-letnia wówczas zaledwie Filipinka dała prawdziwy popis hartu ducha i w połączeniu ze świetną tego dnia dyspozycja dało jej to zwycięstwo nad Polką 6:2, 7:5. Wówczas z anonimowej niemal zawodniczki szybko stała się jednym z największych talentów w tourze.
Alexandra Eala narobiła zamieszania. Na rozkładzie ma mistrzynie wielkoszlemowe
Losy tenisistek splotły się jeszcze w WTA Madryt. Tam już raszynianka, choć nie bez problemów wygrała z reprezentantką Filipin w trzech setach. Progres, jaki zanotowała na przestrzeni sezonu Eala przykuwał jednak coraz większą uwagę. Jeszcze na początku marca zajmowała ona 140. miejsce w rankingu WTA. Sezon 2025 kończy natomiast jako 40. rakieta świata.
Ofiarą Filipinki padła zresztą nie tylko Świątek. W 1/64 US Open ograła ona notowaną dużo wyżej od niej Clarę Tauson, która to pokonała z kolei w Montrealu Świątek na etapie 1/8 finału.
Głośna deklaracja z ust Filipinki. Naprawdę to powiedziała
Eala w rozmowie z “Vogue Philippines” nie kryła, że jest głodna dalszych sukcesów. Tenisistka zdążyła zapisać się już na kartach historii Filipin w tej dyscyplinie. Presja związana z oczekiwaniami w ojczyźnie jej jednak nie peszy.
“Tenis jest tak pięknym sportem, ponieważ trzyma cię w ryzach. Uczysz się przegrywać, bo przegrywasz prawie co tydzień. I tego się nauczyłam: zawsze będzie ktoś lepszy od ciebie. A ja staram się po prostu być najlepszą wersją siebie” – zaczęła Eala.
Łącznie w trakcie sezonu 2025 Filipinka na rozkładzie miała aż trzy wielkoszlemowe mistrzynie – oprócz Igi Świątek wygrała również z Jeleną Ostapenko (W Miami i Eastbourne) i Madison Keys (Miami).