CELEBRITY
Iga Świątek chce podbić Rzym. Polka może przejść do historii
Iga Świątek rozpoczyna w piątek (godz. 13.00) zmagania w Rzymie. Liderka światowego rankingu jest niepokonana od 2021 roku w stolicy Włoch. Jeśli ponownie zwycięży, przejdzie do historii światowego tenisa.
Niezwykłych rzeczy dokonuje w ostatnich miesiącach Iga Świątek. Polka od ponad 12 miesięcy jest liderką w światowym rankingu WTA i dokonuje niewyobrażalnych rzeczy. Już w poprzednim roku zdominowała kobiecy tenis i była wyraźnie najlepsza. Miała imponującą passę 37 zwycięstw z rzędu, była niekwestionowaną dominatorką.
Sytuacja odmieniła się na początku obecnego sezonu. I nie chodzi tu o formę polskiej tenisistki, która w dalszym ciągu gra bardzo dobrze, dotarła przecież do czterech finałów z czego dwa wygrała (w Dosze i Stuttgarcie – przyp. red). Świątek w dalszym ciągu przoduje, ale jedna z tenisistek prezentuje równie imponującą formę. To Aryna Sabalenka, która znacznie podniosła swój poziom i jest solidniejsza niż kilka miesięcy temu.
Białorusinka w rankingu WTA zbliża się do Polki nieubłaganie. Jej strata wynosi już tylko niecałe 2 tys. punktów. Przewaga Świątek w dalszym ciągu wydaje się spora, ale nasza tenisistka broni aż 3 tys. punktów za Rzym oraz Rolanda Garrosa. Sabalenka w stolicy Włoch już nie zagrozi Świątek, bo przegrała w II rundzie z Sofią Kenin, 6:7(4), 2:6.