CELEBRITY
Paryż. Bezlitosna demolka awanturniczej Rosjanki przez Igę Świątek!
Spotkanie Świątek z Potapową było bardzo wyczekiwane nie tylko ze względu na sportowy aspekt. Obie tenisistki miały wcześniej okazję “skrzyżować szpady” podczas turnieju w Indian Wells w 2022 roku. Wówczas Potapowa wzbudziła kontrowersje, paradując po korcie w koszulce rosyjskiego klubu Spartaka Moskwa, co odczytano jako polityczną manifestację w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Sama Iga Świątek, będąca jedną z osób, które interweniowały w tej sprawie u władz WTA, tuż przed niedzielnym meczem tonowała jednak nastroje. Powiedziała: “nigdy nie miałam bezpośredniej rozmowy z Anastasiją w tym temacie” oraz “to jest mecz tenisa i wątpię, żeby on cokolwiek zmienił w sytuacji na świecie”.
Niemniej, gdy obie zawodniczki wyszły na kort Rolanda Garrosa, “uprzejmości” się skończyły. Iga Świątek od pierwszych piłek narzuciła swoje tempo gry, skutecznie i precyzyjnie konstruując wymiany. Potapowa, mimo prób walki, wyglądała na zdezorientowaną i coraz bardziej sfrustrowaną, popełniając jeden błąd za drugim.
Po niecałych 20 minutach Świątek bez straty gema wygrała pierwszego seta. Druga partia była już tylko formalnością – Polka całkowicie zdominowała rywalkę, pozbawiając ją jakiejkolwiek szansy na zdobycie choćby jednego gema. Ostateczny wynik brzmiał 6:0, 6:0 dla obrończyni tytułu.
Komentatorzy zgodnie podkreślali, że nie pamiętają tak miażdżącej porażki w meczach wielkoszlemowych na kortach Rolanda Garrosa. Potapowa przez cały pojedynek zdołała wygrać zaledwie 10 piłek, a jej gra była naznaczona nerwowością i niepewnością.