Gist
Niemka wściekła na to, jak potraktowali Świątek. “Rażąca mizoginia”
Zdaniem Andrei Petković, zarzuty wobec Igi Świątek sięgały absurdu. Była tenisistka stanowczo w stanęła w obronie polskiej tenisistki. “Kiedy kobieta zaczyna dominować, to nagle tenis kobiet jest nudny” – grzmiała.
Podczas tegorocznego Rolanda Garrosa raszynianka była bezkonkurencyjna. Iga Świątek po raz kolejny fantastycznie zaprezentowała się we Francji i w cuglach wygrała wielkoszlemowy turniej. Polka wygrała w czterech z pięciu ostatnich edycji tych rozgrywek (poza 2021 rokiem). Tym razem w finale pokonała w dwóch setach Jasmine Paolini (6:2, 6:1). To był teatr jednej aktorki.
Świątek miała w tym roku tylko jedną trudną przeprawę: w II rundzie z Naomi Osaką (pokonała ją w trzech setach). W kolejnych fazach zmań nie spotkała się z przeciwniczkami mogącymi nawiązać z nią wyrównaną rywalizację. Mówiono, że przepaść pomiędzy liderką rankingu WTA a pozostałymi zawodniczkami jest zbyt duża.
Dlatego końcowy sukces Polki nie wszystkim przypadł do gustu. W sieci wylał się hejt pod adresem Polki, a także na temat poziomu kobiecego tenisa.
Andrea Petković wcale nie uważa, że kobiecy tenis jest mało atrakcyjny. Niemka jasno opowiedziała się po stronie Świątek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zbliża się Euro, a Glik… Piłkarz pokazał zdjęcia