NFL
Iga Świątek przełamuje strach i rozpoczyna walkę o złoty medal zwycięstwem Begu
Numer jeden na świecie musiał przejść ciężką próbę ze strony Rumuna, gdy Świątek przeszedł od wczesnego rozstania do przegranej w dwóch kolejnych partiach z wynikiem 2-2 w pierwszym secie. Istniała również groźba ze strony Begu, która wykorzystała swoje doświadczenie na kortach ziemnych, aby spowodować problemy dla Polki. Jednak dojrzałość Świątek zwyciężyła, ponieważ stworzyła tenis na światowym poziomie, gdy naprawdę liczyło się wygranie czterech gemów z rzędu i zdobycie pierwszego seta.
W drugim secie Świątek w dalszym ciągu konsekwentnie wywierał presję na Begu, a Polak w czwartej gemie stworzył dwa break pointy.
Co zaskakujące, Świątek był dziwnie nieskuteczny i w dalszym ciągu popełniał nieregularne, niewymuszone błędy w dalszej części seta. Po nieostrożnym serwisie w siódmym gemie Begu wyszedł na prowadzenie 4:3, a Rumun był coraz bliżej drugiego seta. Światowy numer 136 nigdy jednak nie wskazywał na wygraną seta, gdyż Świątek pod koniec meczu prezentowała światową klasę, wykorzystując swój czwarty break point na 5:5.
Świątek była spokojna i opanowana, a jej paryski sen był kontynuowany poprzez zerwanie z miłością i przejście do drugiej rundy, w której zmierzy się z Nadią Podoroską lub Diane Parry. Zwyciężyła także finalistka Rolanda Garrosa, Jasmine Paolini, która przełamała strach w pierwszym secie i pokonała Anę Bogdan 7:5, 6:3. Następna dla Paoliniego będzie Magda Linette lub Mirra Andreeva, które w zeszłym tygodniu zdobyły tytuły odpowiednio w Pradze i Iasi.