Connect with us

CELEBRITY

“Zagrała z premedytacją”. Trafiła w Igę Świątek. Ostra reakcja

Published

on

Iga Świątek zameldowała się w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jej sukces kładzie się jednak w cieniu ogromnych kontrowersji i niedopowiedzeń, jakimi zakończył się mecz z Danielle Collins. Amerykanka zarzuciła Polce nieszczerość, fałszywość i trudno zrozumieć, z czym jest to związane. Wszystko zaczęło się od zagrania na początku trzeciego seta, w którym trafiła Polkę w brzuch. Do tego zajścia odniosła się na łamach TVP Sport ekspertka Joanna Sakowicz-Kostecka i nie pozostawiła wątpliwości.

W pierwszym gemie trzeciego seta Iga Świątek zaatakowała do siatki, a Collins, próbując zdobyć punkt, zagrała wprost w jej ciało, czego Polka nie zdołała odegrać i została trafiona w brzuch.

— Mało eleganckie to było — powiedział na gorąco komentujący to spotkanie Marek Furjan.Od tego momentu karty na korcie zaczęła rozdawać Iga Świątek. Wygrała cztery kolejne gemy, a niedługo później Collins skreczowała i pożegnała się z Polką w niemiłych okolicznościach.

Po meczu Amerykanka jeszcze bardziej dolała oliwy do ognia, oskarżając Igę Świątek o nieszczerość i fałszywość. Zachowanie Collins w czasie meczu oceniła Joanna Sakowicz-Kostecka na łamach TVP Sport.

— Odkąd rozlosowano olimpijską drabinkę, to wiadomo było, że jeśli dojdzie do spotkania Igi Świątek z Danielle Collins, to będzie to jeden z najtrudniejszych dla Polki meczów w Paryżu i tak rzeczywiście było. […] W tym pierwszym gemie trzeciego seta moim zdaniem Amerykanka z premedytacją zagrała w Igę i obudziła w niej lwicę, bo to jest niesamowite, co się stało od tego momentu — powiedziała.

Iga Świątek, polska tenisistka numer jeden na świecie, zameldowała się w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jej sukces kładzie się jednak w cieniu ogromnych kontrowersji i niedopowiedzeń, jakie zakończyły jej mecz z Danielle Collins. Amerykanka zarzuciła Polce nieszczerość, fałszywość, i trudno zrozumieć, z czym jest to związane. Wszystko zaczęło się od zagrania na początku trzeciego seta, w którym Collins trafiła Polkę w brzuch. Do tego zajścia odniosła się na łamach TVP Sport ekspertka Joanna Sakowicz-Kostecka, nie pozostawiając wątpliwości.

W pierwszym gemie trzeciego seta Iga Świątek zaatakowała do siatki, a Collins, próbując zdobyć punkt, zagrała wprost w jej ciało, czego Polka nie zdołała odegrać i została trafiona w brzuch. Marek Furjan, komentujący to spotkanie na gorąco, stwierdził: “Mało eleganckie to było”. Od tego momentu karty na korcie zaczęła rozdawać Iga Świątek. Wygrała cztery kolejne gemy, a niedługo później Collins skreczowała i pożegnała się z Polką w niemiłych okolicznościach.

Po meczu Amerykanka jeszcze bardziej dolała oliwy do ognia, oskarżając Igę Świątek o nieszczerość i fałszywość. Zachowanie Collins w czasie meczu oceniła Joanna Sakowicz-Kostecka na łamach TVP Sport: “Odkąd rozlosowano olimpijską drabinkę, to wiadomo było, że jeśli dojdzie do spotkania Igi Świątek z Danielle Collins, to będzie to jeden z najtrudniejszych dla Polki meczów w Paryżu i tak rzeczywiście było. W tym pierwszym gemie trzeciego seta moim zdaniem Amerykanka z premedytacją zagrała w Igę i obudziła w niej lwicę, bo to jest niesamowite, co się stało od tego momentu.”

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKlery