Breaking News
Tylko zobacz, kto pojawił się na trybunach. Prawdziwy król!
Na pierwsze spotkanie Ligi Narodów UEFA reprezentacja Polski musiała udać się do Szkocji. Na trybunach Hampden Park w Glasgow pojawiło się sporo kibiców z naszego kraju, w tym znany na całym świecie Andrzej “Bobo” Bobowski.
Do Glasgow na spotkanie Szkocja – Polska udało się blisko 3000 kibiców z naszego kraju. Wszystko po to, by wspierać Biało-Czerwonych na inaugurację zmagań w Lidze Narodów UEFA.
W gronie fanów, którzy zasiedli na Hampden Park w Glasgow znalazł się Andrzej “Bobo” Bobowski. To samozwańczy “Król Kibiców”, który jest znany ze swojej charakterystycznej czapki i entuzjastycznego dopingu.
Bobowski został uchwycony przez zagranicznych fotoreporterów jeszcze przed stadionem, a później również na samym obiekcie. “Król Kibiców” udał się do Szkocji wraz ze swoją znaną czapką, a do tego ubrany był w biało-czerwony strój. Na szyi zawisł z kolei meczowy szalik
83-latek wspiera polską kadrę od wielu lat. Pierwsze spotkanie Biało-Czerwonych na stadionie oglądał w 1956 roku. Obecnie zaliczył już ponad tysiąc meczów reprezentacji, a także Legii Warszawa, którą wspiera od samego początku swojej kibicowskiej “kariery”. Za zasługi w szerzeniu kultury wśród fanów otrzymał dyplom od FIFA, który wręczył mu sam Michel Platini.
Podopieczni Michała Probierza znakomicie rozpoczęli mecz ze Szkocją, bo wyszli na prowadzenie w 8. minucie po bramce Sebastiana Szymańskiego. Tuż przed przerwą wynik podwyższył Robert Lewandowski, wykorzystując rzut karny. Na początku drugiej połowy gola kontaktowego zdobyli rywali.