Europa przed wyzwaniem. Ile trzeba, by zatrzymać Putina?

Koszty wojny na Ukrainie dla Europy rosną dramatycznie. Nowe wyliczenia pokazują, że wsparcie dla Kijowa w najbliższych latach osiągnie setki miliardów dolarów.

Aby powstrzymać rosyjską agresję, Ukraina potrzebuje znacznych środków finansowych oraz militarnego wsparcia. Dziennikarze “The Economist” oszacowali, że w nadchodzących czterech latach Kijów będzie potrzebował około 389 mld dolarów. Kwota ta ma umożliwić utrzymanie obrony i odbudowę kraju. Większość tych funduszy, ze względu na rosnące rozbieżności z USA, spadnie na barki Europy.

Jakie są wyzwania finansowe dla Europy?
Wsparcie dla Ukrainy wiąże się z potencjalnym wzrostem wydatków z 0,2 proc. do 0,4 proc. PKB państw NATO. Jest to poważny test dla europejskiej strategii autonomii politycznej i finansowej, szczególnie w kontekście różnic zdań o alokacji środków między państwami członkowskimi. UE planuje przeznaczyć 15 mld dolarów do 2027 roku, jednak może się okazać, że konieczne będą większe oszczędności lub nowe źródła finansowania, takie jak pożyczki reperacyjne z rosyjskich aktywów.

Szacuje się, że Ukraina potrzebuje dodatkowo broni i amunicji o wartości około 181 mld dolarów. Dodatkowe inwestycje będą niezbędne do naprawy zniszczonej infrastruktury, czego koszt wyniesie 5 mld dolarów rocznie.

Czytaj też: Igły w cukierkach z Halloween. Mogło dojść do tragedii

Jakie są możliwości wsparcia militarnego dla Ukrainy?
Pomimo zmniejszenia amerykańskiej pomocy, Ukraina liczy na europejskie dostawy broni. Wspólnym celem jest rozwój europejskiego przemysłu obronnego, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do uniezależnienia się od dostaw z USA. Jednym z rozważanych zakupów jest pozyskanie szwedzkich myśliwców Gripen, co wsparłoby szwedzki przemysł lotniczy i potrzeby obronne Ukrainy.