CELEBRITY
Ludzie mylą go z… ojcem Igi Świątek. Tak zareagował
Uderzające podobieństwo? Okazuje się, że najlepszy polski biathlonista w historii jest mylony z innym olimpijczykiem – Tomaszem Świątkiem.
Obaj mają na imię Tomasz, obaj występowali na igrzyskach olimpijskich. Okazuje się, że łączy ich jeszcze jedno – podobieństwo. W rozmowie z RMF FM Tomasz Sikora przyznał, że jest porównywany do ojca najlepszej polskiej tenisistki Tomasza Świątka.
– Nawet w mediach społecznościowych rozpoczęła się na ten temat dyskusja. Być tatą Igi Świątek nie jest źle, więc ok – przyjmuję – powiedział ze śmiechem Sikora.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. “Było mi przykro”
Przypomnijmy, że Świątek jest byłym polskim wioślarzem, który wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 roku. Sikora jest od niego o 10 lat młodszy, ale na koncie ma jeszcze większe sukcesy.
Biathlonista aż 5-krotnie uczestniczył w zimowych igrzyskach, a w 2006 r. w Turynie został wicemistrzem olimpijskim w biegu masowym. Do tego w kolekcji ma złoto, srebro i brąz mistrzostw świata.
Sikora wspominał też pamiętny bieg w Turynie. – Przyświecała mi myśl, żeby skoncentrować się na strzelnicy, skończyć te zawody najlepiej w ósemce, to byłoby spełnienie marzeń (…) To, że w siebie nie wierzyłem, potwierdza fakt, że miałem już kupiony bilet powrotny – dodał na antenie RMF FM.