CELEBRITY
Spór o nominacje. Donald Tusk odpowiada Karolowi Nawrockiemu. “Jeszcze jest czas”
Premier Donald Tusk kolejny raz skrytykował decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o niepodpisaniu nominacji oficerskich dla funkcjonariuszy ABW oraz kontrwywiadu. Szef rządu negatywnie ocenił przy tym całą medialną burzę wokół tematu i stwierdził, że odpowiednią reakcją ze strony prezydenta było po prostu podpisanie awansów i “zwykłe »przepraszam«”. “Jeszcze jest czas” — stwierdził. Karol Nawrocki zarzucił wcześniej premierowi, że blokuje spotkania szefów służb specjalnych z prezydentem.
Donald Tusk odniósł się w niedzielę do wypowiedzi Karola Nawrockiego oraz jego doradców w sprawie nominacji oficerskich dla funkcjonariuszy ABW i kontrwywiadu. Skrytykował medialną burzę w tej sprawie i ocenił, że prezydent powinien ustąpić.
“Wywiady ministrów z prezydenckiej kancelarii, filmik nagrany przez samego prezydenta z pokrętnym tłumaczeniem, użyteczni dziennikarze, setki postów aparatczyków PiS i tysiące botów zamiast podpisania oficerskich nominacji i zwykłego »przepraszam«. Jeszcze jest czas!” — napisał w niedzielę w mediach społecznościowych szef rządu.
Spór o nominacje oficerskie. Ostra wymiana w sieci
Po tym, jak prezydent odmówił w piątek podpisania nominacji oficerskich dla funkcjonariuszy ABW i wywiady, w ostrych słowach skrytykował go w mediach społecznościowych premier. — Wszyscy czekali. Oni, przyszli bohaterowie, ich rodziny. (…) Prezydent uznał, że nie podpisze tych promocji. To taki dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem. Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wybory — stwierdził Donald Tusk.
— Pan premier w swoim stylu skłamał i nie wyjaśnił, co naprawdę się wydarzyło. (…) Żeby być premierem, nie wystarczy wrzucanie postów na X. Trzeba jeszcze umieć rządzić i stawiać państwo ponad partyjne interesy — odpowiedział na filmie Karol Nawrocki, podkreślając, że Donald Tusk zabronił spotykania się z nim szefom służb.