Kolejny trzysetowy bój Polki. Była 26. rakieta świata odprawiona

Katarzyna Kawa odniosła drugie zwycięstwo w ramach zawodów ITF World Tennis Tour o puli nagród 100 tys. dolarów na kortach twardych w Tyler. Tym razem polska tenisistka pokonała Amerykankę Lauren Davis.

Na inaugurację zmagań w Christus Health Pro Challenge Katarzyna Kawa (WTA 252) pokonała Amerykankę Brandy Walker. W czwartek na jej drodze stanęła nagrodzona dziką kartą Lauren Davis (WTA 416). Reprezentantka USA zajmuje obecnie miejsce w piątej setce światowego zestawienia, ale to efekt problemów zdrowotnych. Jeszcze siedem lat temu była 26. rakietą globu.

Davis rozpoczęła od przełamania, ale potem 31-letnia kryniczanka zdobyła cztery gemy z rzędu. Dzięki temu Kawa wysunęła się na 4:2 i kontrolowała sytuację na korcie. W dziewiątym gemie Polka dołożyła jeszcze jednego breaka, rozstrzygając tym samym seta rezultatem 6:3.

Odpowiedź ze strony Davis przyszła w drugiej części spotkania. W tym secie reprezentantka gospodarzy była niezagrożona przy własnym podaniu. Już w pierwszym gemie miała swoje szanse. Jednak do przełamań doszło w końcowej fazie partii. Amerykanka wygrała od stanu 2:3 cztery gemy z rzędu i zamknęła seta.

Losy spotkania rozstrzygnęły się zatem w trzeciej odsłonie. W rozgrywce tej obie panie miały swoje szanse, a gemy były naprawdę wyrównane. Ostatecznie o przełamania postarała się tylko Kawa, która uczyniła to w pierwszym i siódmym gemie. Po zmianie stron wypracowała trzy piłki meczowe i natychmiast zakończyła pojedynek.

Po nieco ponad dwóch godzinach rozstawiona z szóstym numerem Kawa wygrała ostatecznie z Davis 6:3, 3:6, 6:2. Dzięki temu odniosła drugie w karierze zwycięstwo nad Amerykanką, która wywalczyła dwa tytuły rangi WTA. W 2020 roku Polka była lepsza w ćwierćfinale zawodów tej rangi na mączce w Charleston.