Connect with us

CELEBRITY

37 mln zł dla Igi Świątek! Polka rozbiła bank

Published

on

Iga Świątek – mimo niełatwego i pełnego turbulencji sezonu – zapisała się w historii WTA w imponujący sposób. W 2025 roku przekroczyła próg 10 mln dolarów zarobionych w jednym sezonie, co pozwoliło jej wskoczyć na szóste miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem premii finansowych zdobytych w pojedynczym roku. To osiągnięcie nabiera jeszcze większej wartości, biorąc pod uwagę okoliczności sportowe minionych miesięcy.

Choć pierwsza część sezonu była wyjątkowo wymagająca, a tytuł długo wymykał się Polce z rąk, przełom nastąpił na londyńskiej trawie. Triumf w Wimbledonie dał jej nowy impuls, który przełożył się później na zwycięstwa w Cincinnati i Seulu. Te sukcesy, połączone z konsekwentną grą na najwyższym poziomie, wystarczyły, by osiągnąć finansowy „kamień milowy”, o którym pisze tennis365.com.

Historyczny sezon Igi Świątek

Według zestawienia Polka w 2025 roku zarobiła 10 112 532 dolary – ponad 37 mln złotych. To jej rekordowa suma w dotychczasowej karierze i jednocześnie szósty najlepszy wynik w całej historii WTA Tour. Dla porównania, rok wcześniej Świątek zakończyła sezon z dorobkiem ponad 8,4 mln dolarów, a w latach 2022 i 2023 – z ponad 9,5 mln.

Eksperci podkreślają, że kluczowym elementem jej tegorocznych zarobków był triumf w Wimbledonie, który przyniósł jej blisko 4 mln dolarów, a więc około 14,5 mln zł.

Sabalenka poza zasięgiem

W zestawieniu najwyższych zarobków w jednym sezonie Świątek wyprzedza dziś jedynie kilka nazwisk – wszystkie należą do najpotężniejszych postaci kobiecego tenisa ostatniej dekady. Niewiele więcej od Polki zarobiła Angelique Kerber, która w sezonie 2016 zgromadziła 10 136 615 dolarów – zaledwie o nieco ponad 24 tysiące więcej.

Tuż nad nimi plasuje się Serena Williams z wynikiem 10 582 642 dolarów w 2015 roku. Podium otwiera Ashleigh Barty, która w 2019 roku zarobiła 11 307 587 dolarów, a pozycję wiceliderki ponownie zajmuje Serena Williams – tym razem dzięki sezonowi 2013, gdy jej premia wyniosła 12 385 572 dolary.

Absolutna dominacja Białorusinki

Największym finansowym sukcesem może jednak pochwalić się Aryna Sabalenka, która w 2025 roku wręcz zdemolowała tę klasyfikację. Białorusinka przekroczyła pułap 15 mln dolarów i zakończyła sezon z dorobkiem aż 15 008 519 dolarów – czyli przeszło 55 mln złotych.

To efekt kapitalnych wyników: triumfów w US Open, Miami Open, Madrid Open i Brisbane International, a także finałów Australian Open, WTA Finals i Roland Garros. Sabalenka za sam tytuł w Nowym Jorku zgarnęła 5 mln dolarów, co znacząco podbiło jej sezonowe saldo.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery