Breaking News
Wstrząs po decyzji Sabalenki. Nagły koniec, ujawnia kulisy. Napięcia z grupą Świątek
Wstrząs po decyzji Sabalenki. Nagły koniec, ujawnia kulisy. Napięcia z grupą Świątek
Na początku stycznia, podczas trwania turnieju w Brisbane, środowisko tenisa obiegł zaskakujący komunikat mówiący o “transferze” Aryny Sabalenki, która opuściła swoją dotychczasową agencję IMG Tennis, z którą współpracuje między innymi Iga Świątek. Teraz, już w trakcie Australian Open, Białorusinka zabrała głos w tej sprawie, ujawniając kulisy nagłej zmiany. Jak przyznała, to między innymi wynik napięć z przedstawicielami dotychczas reprezentującej ją grupy.
Nowy rok przyniósł sporą zmianę w karierze Aryny Sabalenki. Liderka rankingu WTA zdecydowała się nagle zakończyć współpracę z agencją IMG Tennis – która reprezentuje między innymi Igę Świątek – i związać się z firmą EVOLVE, której współzałożycielką jest Naomi Osaka. Ta wiadomość obiegła świat, gdy Białorusinka pewnie kroczyła po triumf w turnieju rozgrywanym w Brisbane i odbiła się szerokim echem w tenisowym środowisku.
Wielka zmiana u Aryny Sabalenki, liderka rankingu WTA przerwała milczenie
Do tej pory jednak nie znaliśmy żadnych szczegółów tej sprawy, do której nie odnosiła się także Aryna Sabalenka. W końcu jednak przerwała milczenie, gdy podczas konferencji prasowej po jednym z jej meczów na Australian Open, jeden z dziennikarzy zapytał ją wprost, dlaczego zdecydowała się na taki ruch.
To podchwytliwe pytanie, ale szukałam sposobu na budowanie swojej marki. Chciałam czegoś więcej, niż zapewniała mi agencja IMG. Nie byłam zadowolona z jej usług. Dochodziło do napięć pomiędzy mną i pewnymi osobami z tej grupy
~ ujawniła Aryna Sabalenka
A mówiąc o tym, jak wygląda nowa rzeczywistość w jej karierze, dodała: – Jestem szczęśliwa, że byłam w stanie zamknąć ten rozdział mojego życia i zadowolona z nowego otwarcia. Mam nadzieję, że uda mi się zbudować coś większego niż tylko chwilowo współpraca.
Zobacz również:
Obecnie Aryna Sabalenka ponownie błyszczy na kortach Australian Open, broniąc wielkoszlemowego tytułu, który wywalczyła w dwóch poprzednich sezonach. Przez dwie pierwsze rundy liderka światowego rankingu przebrnęła bez straty seta. Najpierw ograła 6:3, 6:2 reprezentantkę Stanów Zjednoczonych Sloane Stephens, a w drugiej rundzie pokonała 6:3, 7:5 Jessicę Bouzas Maneiro.
– Zagrała dziś niesamowity tenis. To było dla mnie trudne spotkanie, ale oczekiwałam tego od niej. Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać. W drugim secie może rzeczywiście zbyt mało się spieszyłam, a przy wyniku 5:2 mówiłam sobie, że niech stanie się cokolwiek, zostawiamy tę partię i idziemy dalej. Ale udało się odwrócić losy spotkania i wygrać w dwóch setach, z czego jestem bardzo szczęśliwa – powiedziała po zwycięstwie nad Hiszpanką pierwsza rakieta świata.
O awans do 1/8 finału Aryna Sabalenka zagra z Clarą Tauson. Iga Świątek natomiast wciąż czeka na swoje starcie drugiej rundy Australian Open, w którym rywalką Polki będzie słowacka tenisistka Rebecca Sramkova.