Breaking News
Novak Djoković wrócił z Australii i ogłosił. To koniec, klamka zapadła
Novak Djoković zakończył sezon Australian Open na etapie półfinału. Wycofał się z Pucharu Davisa Novak Djoković zakończył swoją rywalizację w Australian Open na etapie półfinałów z powodu kontuzji odniesionej w meczu z Carlosem Alcarazem. Serb musiał skreczować już po pierwszym secie, co wywołało falę spekulacji i wątpliwości co do rzeczywistego stanu jego zdrowia. Jak się…
Novak Djoković zakończył sezon Australian Open na etapie półfinału. Wycofał się z Pucharu Davisa
Novak Djoković zakończył swoją rywalizację w Australian Open na etapie półfinałów z powodu kontuzji odniesionej w meczu z Carlosem Alcarazem. Serb musiał skreczować już po pierwszym secie, co wywołało falę spekulacji i wątpliwości co do rzeczywistego stanu jego zdrowia. Jak się jednak okazuje, problem okazał się poważniejszy, niż niektórzy przypuszczali. Serb wycofał się również z nadchodzącej rywalizacji w Pucharze Davisa, co potwierdzono oficjalnym komunikatem.
Sezon bez Wielkiego Szlema – pierwszy od lat
Dla 37-letniego Djokovicia miniony rok nie był szczególnie udany, jeśli chodzi o turnieje Wielkiego Szlema. Serb po raz pierwszy od 2017 roku zakończył sezon bez zdobycia żadnego tytułu tej rangi. Najbliżej triumfu był w Wimbledonie, gdzie w finale musiał uznać wyższość Carlosa Alcaraza, który zdominował rywalizację i potwierdził, że staje się królem kortów trawiastych na nadchodzącą dekadę.
Djoković nie ukrywa, że jego głównym celem na ten moment pozostaje wygranie kolejnego turnieju Wielkiego Szlema i zapisanie na swoim koncie 25. triumfu w karierze. Taki sukces uczyniłby go absolutnym liderem w historii tej dyscypliny, wyprzedzającym wszystkich graczy, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet.
Mecz z Alcarazem przypłacony kontuzją
Jednak droga do realizacji tego celu nie będzie łatwa. Na drodze Djokovicia stoją młodzi rywale, tacy jak Carlos Alcaraz czy Alexander Zverev, którzy nie tylko dorównują Serbowi umiejętnościami, ale także narzucają niezwykłe tempo i intensywność na korcie. Mecz Djokovicia z Alcarazem w Australian Open, choć wygrany, okazał się dla Serba niezwykle wyczerpujący i zakończył się poważną kontuzją.
Novak Djoković zakończył swoją rywalizację w Australian Open na etapie półfinałów z powodu kontuzji odniesionej w meczu z Carlosem Alcarazem. Serb musiał skreczować już po pierwszym secie, co wywołało falę spekulacji i wątpliwości co do rzeczywistego stanu jego zdrowia. Jak się jednak okazuje, problem okazał się poważniejszy, niż niektórzy przypuszczali. Serb wycofał się również z nadchodzącej rywalizacji w Pucharze Davisa, co potwierdzono oficjalnym komunikatem.
Sezon bez Wielkiego Szlema – pierwszy od lat
Dla 37-letniego Djokovicia miniony rok nie był szczególnie udany, jeśli chodzi o turnieje Wielkiego Szlema. Serb po raz pierwszy od 2017 roku zakończył sezon bez zdobycia żadnego tytułu tej rangi. Najbliżej triumfu był w Wimbledonie, gdzie w finale musiał uznać wyższość Carlosa Alcaraza, który zdominował rywalizację i potwierdził, że staje się królem kortów trawiastych na nadchodzącą dekadę.
Djoković nie ukrywa, że jego głównym celem na ten moment pozostaje wygranie kolejnego turnieju Wielkiego Szlema i zapisanie na swoim koncie 25. triumfu w karierze. Taki sukces uczyniłby go absolutnym liderem w historii tej dyscypliny, wyprzedzającym wszystkich graczy, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet.
Mecz z Alcarazem przypłacony kontuzją
Jednak droga do realizacji tego celu nie będzie łatwa. Na drodze Djokovicia stoją młodzi rywale, tacy jak Carlos Alcaraz czy Alexander Zverev, którzy nie tylko dorównują Serbowi umiejętnościami, ale także narzucają niezwykłe tempo i intensywność na korcie. Mecz Djokovicia z Alcarazem w Australian Open, choć wygrany, okazał się dla Serba niezwykle wyczerpujący i zakończył się poważną kontuzją.