Zastał Cracovię drewnianą, zostawił murowaną. Prof. Janusz Filipiak uhonorowany przez klub w wyjątkowy sposób

Krótka, ale wzniosła uroczystość nadania trybunie południowej stadionu „Pasów” imienia Janusza Filipiaka poprzedziła sobotni mecz Cracovii z Rakowem Częstochowa. Wiele klubów na świecie buduje pomniki i odsłania tablice, upamiętniając swoich legendarnych piłkarzy i trenerów, lecz uhonorowanie właściciela klubu w ten sposób jest wydarzeniem szczególnym. Elżbiecie Filipiak w trakcie symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy w recepcji strefy…

Krótka, ale wzniosła uroczystość nadania trybunie południowej stadionu „Pasów” imienia Janusza Filipiaka poprzedziła sobotni mecz Cracovii z Rakowem Częstochowa. Wiele klubów na świecie buduje pomniki i odsłania tablice, upamiętniając swoich legendarnych piłkarzy i trenerów, lecz uhonorowanie właściciela klubu w ten sposób jest wydarzeniem szczególnym.

Elżbiecie Filipiak w trakcie symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy w recepcji strefy VIP na stadionie w Krakowie towarzyszył prezes klubu Mateusz Dróżdż, a wśród gości byli wiceminister sportu Ireneusz Raś, prezes PZPN Cezary Kulesza, prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki i selekcjoner reprezentacji Michał Probierz.

Ten ostatni stał się w Cracovii postacią wyjątkową, wszak prezes Janusz Filipiak mianował go nie tylko trenerem drużyny, ale po kilku latach współpracy także swoim zastępcą.

– Łza się kręci w oku, gdy się wspomina profesora – mówi Michał Probierz. – Odszedł w młodym wieku, powinien jeszcze żyć i doczekać Cracovii takiej, jakiej on zawsze chciał. Te dwa trofea, które udało nam się zdobyć, czyli Puchar i Superpuchar Polski, to była dla niego wielka sprawa, bardzo się z tego cieszył. Najmilej wspominam jednak nie trofea, lecz wspólne lata pracy, wiele różnych dyskusji, bo bywały przecież gorsze i lepsze chwile. Pamiętam nasze ostatnie spotkanie w Turcji. Na pamiątkowym zdjęciu jest uśmiechnięty i właśnie takim będę go zawsze wspominał.

Profesor Janusz Filipiak, założyciel firmy Comarch i wieloletni prezes MKS Cracovia, zmarł 17 grudnia 2023 roku w wieku 71 lat. Jego odejście było ogromną stratą dla społeczności sportowej i biznesowej. W pierwszą rocznicę jego śmierci, 17 grudnia 2024 roku, klub postanowił uczcić jego pamięć w wyjątkowy sposób.

Uhonorowanie pamięci

Cracovia ogłosiła, że południowa trybuna stadionu przy ulicy Józefa Kałuży 1 w Krakowie będzie nosić imię Profesora Janusza Filipiaka. Dodatkowo, na stadionie została odsłonięta pamiątkowa tablica upamiętniająca jego wkład w rozwój klubu.

Wkład w rozwój Cracovii

Profesor Filipiak był związany z Cracovią przez ponad dwie dekady. W 2004 roku, poprzez firmę Comarch, stał się właścicielem i prezesem klubu. Pod jego kierownictwem Cracovia awansowała do Ekstraklasy i zdobyła Puchar Polski w 2020 roku, co było pierwszym takim sukcesem od 1948 roku.

Dziedzictwo i pamięć

Decyzja o nadaniu trybunie imienia Profesora Filipiaka oraz umieszczeniu pamiątkowej tablicy jest wyrazem uznania dla jego wizji i determinacji w budowaniu silnej pozycji Cracovii w polskiej piłce nożnej. Jego zaangażowanie i pasja pozostaną na zawsze w pamięci kibiców i społeczności związanej z klubem.

Profesor Janusz Filipiak pozostawił po sobie trwałe dziedzictwo, które będzie inspirować kolejne pokolenia zarówno w świecie sportu, jak i biznesu.

Krótka, ale wzniosła uroczystość nadania trybunie południowej stadionu „Pasów” imienia Janusza Filipiaka poprzedziła sobotni mecz Cracovii z Rakowem Częstochowa. Wiele klubów na świecie buduje pomniki i odsłania tablice, upamiętniając swoich legendarnych piłkarzy i trenerów, lecz uhonorowanie właściciela klubu w ten sposób jest wydarzeniem szczególnym.

Elżbiecie Filipiak w trakcie symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy w recepcji strefy VIP na stadionie w Krakowie towarzyszył prezes klubu Mateusz Dróżdż, a wśród gości byli wiceminister sportu Ireneusz Raś, prezes PZPN Cezary Kulesza, prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki i selekcjoner reprezentacji Michał Probierz.