CELEBRITY
Świątek zaskoczyła znaną polską dziennikarkę. Piękny gest. “Cieszę się jak dziecko”
Iga Świątek, uwielbiana przez fanów na całym świecie i jedna z największych gwiazd światowego tenisa, znów zaskoczyła swoich wielbicieli. Po niedawnym, wyjątkowym prezencie dla Maryli Rodowicz, tym razem obdarowała kolejną znaną fankę – Katarzynę Kolendę-Zaleską, która nie kryła ogromnej radości z otrzymanej od mistrzyni przesyłki.
Iga Świątek od kilku lat pozostaje niekwestionowaną gwiazdą światowego tenisa. Wielokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych i jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportsmenek regularnie zachwyca formą oraz determinacją na korcie. Jej kolejne sukcesy śledzą z zapartym tchem nie tylko “zwykli” miłośnicy tenisa, ale również liczne grono polskich celebrytów. Wśród znanych fanów Igi znajduje się choćby Maryla Rodowicz, którą tenisistka niedawno postanowiła zaskoczyć przy okazji jej 80. urodzin, wręczając artystce wyjątkowy upominek. Spotkanie to wywołało ogromne poruszenie, zwłaszcza że sama Rodowicz przyznała, iż “stała jak słup soli i nie mogła wydukać dwóch słów”.
Iga Świątek wręczyła prezent Katarzynie Kolendzie-Zaleskiej
Teraz Świątek po raz kolejny wcieliła się w rolę “świątecznego Mikołaja”, obdarowując kolejną znaną fankę – dziennikarkę Katarzynę Kolendę-Zaleską. Tenisistka, która w ostatnich tygodniach wyraźnie poczuła magię zbliżającego się Bożego Narodzenia, postanowiła przygotować dla niej prezent równie wyjątkowy, co ten dla Maryli Rodowicz. Kolenda-Zaleska od dawna kibicuje dokonaniom Igi i otwarcie przyznaje, że należy do jej wiernych fanek. Nic więc dziwnego, że gdy otrzymała niespodziewany upominek, nie kryła radości.
Dziennikarka pochwaliła się prezentem na Instagramie, prezentując rakietę tenisową z osobistą dedykacją i podpisem sportsmenki. Nie kryła emocji. “JAZDA! Żaden inny prezent tego nie przebije! Rakieta Igi Świątek ze specjalnym podpisem dla mnie. Cieszę się jak małe dziecko i dziękuję bardzo! Totalne zaskoczenie. Naprawdę Aniołek (po krakowsku) w tym roku osiągnął szczyty” – napisała. Dodała też żartobliwie, że teraz “nie ma wymówek” i musi zwiększyć liczbę treningów tygodniowo.
Gest Świątek po raz kolejny pokazał, jak bliski kontakt utrzymuje ona ze swoimi fanami i jak chętnie dzieli się pozytywną energią również poza kortem. Dzięki takim momentom sympatia do niej rośnie jeszcze bardziej, a kolejne osoby przekonują się, że mistrzyni tenisa równie wysoko punktuje w kategoriach życzliwości i skromności.