Connect with us

CELEBRITY

Szokujący ruch ustępującego prezydenta Andrzeja Dudy wywołuje burzę – oto cała prawda o kontrowersyjnej decyzji

Published

on

W miarę jak Andrzej Duda zbliża się do końca swojej prezydentury, z Pałacu Prezydenckiego wybuchła prawdziwa bomba. W decyzji, którą wielu nazywa zdumiewającą i głęboko kontrowersyjną, prezydent postanowił odznaczyć państwowymi medalami szereg osób — lecz jedno nazwisko szczególnie wzbudziło ogromne oburzenie w środowisku sportowym i poza nim. Pojawiło się pytanie, które zadają sobie tysiące Polaków: Co on sobie myślał?

Na kilka dni przed zakończeniem kadencji prezydent Duda zorganizował uroczystość wręczenia odznaczeń dla licznych osób zasłużonych dla polskiego sportu — z wyraźnym naciskiem na środowisko piłkarskie. Wśród wyróżnionych znaleźli się m.in. prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Cezary Kulesza oraz właściciel Legii Warszawa, Dariusz Mioduski. Łącznie uhonorowano 17 działaczy sportowych. Jednak jedno nazwisko na tej liście rozpętało medialną burzę.

Człowiek w centrum skandalu

Paweł Żelem — nazwisko niekoniecznie rozpoznawalne dla przeciętnego kibica — otrzymał z rąk prezydenta Srebrny Krzyż Zasługi. Tymczasem jego przeszłość w polskiej piłce jest co najmniej niepokojąca. Żelem był wielokrotnie oskarżany o mobbing i psychiczne znęcanie się nad pracownikami, a zarzuty te sięgają wielu lat wstecz. Jego zachowanie było na tyle niepokojące, że pisał o nim nawet The New York Times. Teraz wielu zadaje pytanie: Jak taka osoba mogła otrzymać państwowe odznaczenie?

Dziennikarz Paweł Paczul nie gryzł się w język. „Kulesza to jedno, ale Duda odznaczył Pawła Żelema — faceta wielokrotnie oskarżanego o mobbing, którego praktyki opisywał New York Times. Ale żeby to wiedzieć, to trzeba by przeczytać coś więcej niż własną książkę” — napisał Paczul na platformie X.

Wzór toksycznych zachowań?

Kariera Żelema obejmuje pracę w takich klubach jak Piast Gliwice, Śląsk Wrocław i Lechia Gdańsk. W każdej z tych drużyn pojawiały się niepokojące relacje dotyczące jego zachowania. Podczas pełnienia funkcji prezesa Lechii pojawiły się doniesienia o systematycznym mobbingu, który miał doprowadzać pracowników na skraj psychicznej wytrzymałości. Podobne sygnały pojawiały się wcześniej w czasie pracy w Śląsku i Piaście.

Jednym z poszkodowanych był były piłkarz Sebino Plaku, który opowiedział o swoich doświadczeniach z Żelemem. „Tacy ludzie jak on nigdy się nie zmieniają. Może zmienić klub i barwy, ale zawsze pozostanie taki sam — zawsze będzie chciał zaszczuć drugą osobę. Ten człowiek jest szalony” — mówił Plaku, który w 2016 r. wygrał sprawę ze Śląskiem przed Trybunałem Arbitrażowym w Lozannie.

Inna ofiara, która woli pozostać anonimowa, opisała emocjonalną gehennę, jaką przeżyła. „Jestem zszokowany, że on wciąż funkcjonuje w polskiej piłce. Myślałem, że po tym, jak mnie potraktował, zniknie z niej raz na zawsze. Żelem nie kieruje się logiką. Chciał mnie zniszczyć. Robił wszystko, żebym już nigdy nie zagrał w piłkę. Prosiłem go o zgodę na przejście do innego klubu, o rozwiązanie kontraktu.”

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery