CELEBRITY
Co z rozmowami USA i Rosji? Zaskakujące słowa rzecznika Kremla
Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow przekonuje, że szczyt w Budapeszcie nie został odwołany, bo “nie było konkretnego terminu”. Zauważył również, że “nie wszyscy chcą, żeby ten szczyt się odbył”
— Rosja i Stany Zjednoczone nie ustaliły konkretnych dat szczytu w Budapeszcie, dlatego mówienie o odwołaniu rozmów jest niewłaściwe — przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow w rozmowie w programie “Moskwa. Kreml. Putin”, cytowany przez TASS.
Zauważył również, że “nie wszyscy chcą, żeby ten szczyt się odbył”. Według Pieskowa, na tym etapie Rosja i USA wiedzą jedynie, że warto zorganizować spotkanie w Budapeszcie i temat nie jest zamknięty.
Co z rozmowami Rosji i USA? Konkretów brak
We wtorek Biały Dom ogłosił, że — wbrew wcześniejszym zapowiedziom — nie planuje w najbliższej przyszłości spotkania przywódców USA i Rosji. Prezydent Trump później sugerował jednak, że nie podjął ostatecznej decyzji.
Powodem potencjalnego odwołania szczytu miały być różnice w stanowiskach USA i Rosji w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Przedstawiciele Kremla w ostatnich dniach dawali do zrozumienia, że stanowisko Moskwy się nie zmieniło i wbrew wezwaniom Trumpa są przeciwni zawieszeniu broni.
— Nie chcę mieć zmarnowanego spotkania. Nie chcę zmarnowanego czasu, więc zobaczę, co się wydarzy — powiedział Trump dziennikarzom w Gabinecie Owalnym. Dopytywany przez dziennikarza, zapewnił, że nie powiedział, iż spotkanie z Putinem byłoby stratą czasu.
Dzień później Trump ogłosił sankcje na Rosję. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała w czwartek, że spotkanie z rosyjskim przywódcą nie jest całkowicie wykluczone, lecz prezydent USA uznał, że Rosja nie przejawia obecnie wystarczającego zainteresowania pokojem.