Connect with us

CELEBRITY

Drażliwa sprawa Hołowni. Znamy powód wizyty CBA w Otwocku

Published

on

“Fakt” dowiedział się o kulisach wizyty agentów CBA w Otwocku, którzy prowadzili czynności w sprawie powiązania Szymona Hołowni z aferą Collegium Humanum. Magistrat w mazowieckim mieście, jak i Kancelaria Sejmu nabrali wody w usta. Jednak Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy z Katowic bada aferę uczelni taśmowo produkujących magistrów za czasów rządów PiS, przekazała nam nowe fakty w tej sprawie. — W toku śledztwa dotyczącego działalności dawnego Collegium Humanum zachodziła potrzeba uzyskania opinii z zakresu pisma ręcznego w celu weryfikacji autentyczności podpisów Szymona Hołowni na zabezpieczonej w toku postępowania dokumentacji — poinformował “Fakt” rzecznik Prokuratury Krajowej prof. Przemysław Nowak.

Przypomnijmy — 14 listopada “Super Express” i Radio Eska podali, że funkcjonariusze służb pojawili się w Urzędzie Miasta w Otwocku, aby zabezpieczyć serie dokumentów podpisywanych przez marszałka Sejmu i lidera Polski 2050 Szymona Hołownia. Na terenie tej gminy ma mieszkać polityk. Według mediów te czynności wykonywano na zlecenia Prokuratury Krajowej w Katowicach, która prowadzi wielowątkowe śledztwo w sprawie afery Collegium Humanum.

Śledztwo, wizyta agentów CBA i podpisy Hołowni. Co wiemy o sprawie?
Warszawska uczelnia prywatna, które lata świetności miała podczas rządów PiS, miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery