CELEBRITY
Dwa ciosy dla Świątek, musi prędko zareagować. “Przestała być wzorcem”

Dwa ciosy dla Świątek, musi prędko zareagować. “Przestała być wzorcem”
Iga Świątek po niedawnym triumfie na turnieju w Seulu bez dwóch zdań miała też wielki apetyt na sięgnięcie po najwyższe laury również i w Pekinie oraz Wuhanie – ostatecznie jednak pożegnała się z tymi zawodami odpowiednio w 1/8 i 1/4 finału. Ekspert tenisowy Tomasz Wolfke wskazuje tu na jeden szalenie istotny problem związany z grą raszynianki, którego wyeliminowanie powinno nastąpić najszybciej, jak to tylko możliwe…
Iga Świątek po pokonaniu Jekateriny Aleksandrowej w finale Korea Open w Seulu przeniosła się do Chin, gdzie jednak tym razem możliwość sięgnięcia po tytuł umknęła jej dwukrotnie.
Najpierw zakończyła bowiem swoją przygodę z zawodami w Pekinie na 1/8 finału, ulegając wówczas Emmie Navarro, a potem odpadła też w ćwierćfinale współzawodnictwa w Wuhanie z Jasmine Paolini.
Co znamienne, Amerykanka i Włoszka zdołały wygrać ze Świątek po raz pierwszy w swoich karierach – i tu dochodzimy do pewnego istotnego problemu, który w programie “Onet Przeglądu Sportowego” pt. “Misja Sport” nakreślił ekspert tenisowy Tomasz Wolfke.