CELEBRITY
“Iga Świątek przesyła miłość fanom: ‘Wasza energia napędza mnie na następny mecz!'”
Iga Świątek przesyła miłość fanom: ‘Wasza energia napędza mnie na następny mecz!’”
Iga Świątek, obecna numer jeden światowego tenisa, po raz kolejny udowodniła, że nie tylko jest mistrzynią na korcie, ale również poza nim. W jednym ze swoich ostatnich wystąpień publicznych, młoda tenisistka postanowiła podziękować swoim fanom za ich niesłabnące wsparcie, które jest dla niej nieocenione w trakcie przygotowań do kolejnych wyzwań na korcie.
“Iga Świątek przesyła miłość fanom: ‘Wasza energia napędza mnie na następny mecz!’” – te słowa z pewnością zapadły w pamięć wszystkim sympatykom utalentowanej Polki. Świątek nie ukrywała swojego wzruszenia i wdzięczności wobec osób, które wiernie kibicują jej podczas każdego turnieju, niezależnie od wyniku.
Tenis, choć często postrzegany jako sport indywidualny, dla Igi Świątek jest dyscypliną, w której wsparcie z zewnątrz odgrywa kluczową rolę. „Wasza energia napędza mnie na następny mecz” – te słowa świadczą o tym, jak ważni są dla niej kibice, którzy dodają jej sił w trudnych momentach i motywują do jeszcze większego wysiłku na treningach oraz w czasie rozgrywek.
Podczas swojego przemówienia Świątek wspominała o licznych sytuacjach, w których wsparcie fanów okazało się decydujące. „Często, kiedy jestem zmęczona lub zniechęcona, przypominam sobie o wszystkich ludziach, którzy wierzą we mnie i wspierają mnie na każdym kroku. To daje mi dodatkową motywację, by nie poddawać się i walczyć do samego końca” – mówiła tenisistka z uśmiechem na twarzy.
Nie jest tajemnicą, że Iga Świątek zyskała sobie ogromną rzeszę fanów na całym świecie, nie tylko dzięki swoim umiejętnościom na korcie, ale również dzięki swojej autentyczności i skromności. Młoda zawodniczka zawsze stara się znaleźć czas, aby spotkać się z fanami, rozdawać autografy czy robić wspólne zdjęcia. „Każde spotkanie z Wami, każde miłe słowo, każda wiadomość, którą otrzymuję, są dla mnie niezwykle cenne i dodają mi skrzydeł” – podkreślała Iga.