Karol Nawrocki leci do Waszyngtonu! Zobacz, jak wyglądały wizyty innych polskich przywódców w Białym Domu

Już 3 września prezydent Karol Nawrocki (42 l.) spotka się z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem (79 l.) w Waszyngtonie. Biały Dom, symbol amerykańskiej władzy, od dekad jest miejscem spotkań światowych przywódców, w tym polskich polityków, którzy od czasów zimnej wojny konsekwentnie dążyli do zacieśnienia więzi z USA. Od historycznej wizyty Edwarda Gierka (+ 88 l.) w 1974 roku po te współczesne, już w dobie konfliktu na Ukrainie, to zawsze spotkania, które kształtują losy Polski na arenie międzynarodowej.

Centrum zarządzania światem
– Dwukrotnie byłem w Gabinecie Owalnym. To nie tylko centrum sprawowania władzy w USA, bo przecież decyzje, które tam zapadają skutkują dla niemal całego świata – mówi nam były premier Leszek Miller (79 l.). Świadomość rangi tego miejsca musiał mieć już z pewnością Edward Gierek, który był pierwszym przywódcą PRL w Waszyngtonie. I sekretarz PZPR miał spotkać się z prezydentem Richardem Nixonem (+ 81 l.), ale w wyniku afery Watergate ten ostatecznie został usunięty ze stanowiska, które objął jego zastępca Gerald Ford (+ 93 l.). – Przyznał, że miał ogromną tremę przed wizytą w i że jest szczęśliwy, iż ma to już za sobą – pisał ówczesny naczelny “Polityki” Mieczysław Rakowski (+ 82 l.). Zupełnie inaczej przebiegała wizyta Lecha Wałęsy (83 l.), który przyleciał do USA jako bohater walki o wolność i już wtedy legendarny przywódca “Solidarności”. Wałęsa przemawiał przed Kongresem, ale spotkał się też z George’em H.W. Bushem (+ 94 l.) w Białym Domu. Rozmowy dotyczyły wsparcia USA dla polskiej transformacji, w tym pomocy gospodarczej, ale też drogi do NATO. Ten temat wracał podczas kolejnych wizyt w USA kolejnego polskiego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego (71 l.). W lipcu 1996 roku spotkał się z Billem Clintonem (79 l.), omawiając przygotowania do członkostwa w Sojuszu, reformy wojskowe i sytuację regionalną. Efektem było zaproszenie Polski do NATO w 1997 roku, a członkostwo stało się faktem już dwa lata później.