CELEBRITY
Mateusz Morawiecki w żałobie, nie żyje bliska mu osoba. Zaskakujący ruch Donalda Tuska

oba. Zaskakujący ruch Donalda Tuska
Warszawa, 4 sierpnia 2025 r. — Polska scena polityczna pogrążona jest dziś w emocjach nie tylko z powodów bieżących sporów i napięć, ale również z powodu osobistej tragedii jednego z najważniejszych polityków ostatnich lat. Mateusz Morawiecki, były premier i wciąż jeden z czołowych liderów Prawa i Sprawiedliwości, przeżywa obecnie trudny czas – zmarła osoba, która od lat była mu bardzo bliska. Jak podały media, chodzi o jego matkę, Jadwigę Morawiecką, cenioną nauczycielkę i osobę bardzo zaangażowaną społecznie.
Informacja o śmierci Jadwigi Morawieckiej została oficjalnie potwierdzona przez rzecznika PiS w godzinach porannych. W krótkim komunikacie napisano: „Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 3 sierpnia 2025 roku zmarła Jadwiga Morawiecka, matka pana premiera Mateusza Morawieckiego. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny w tym trudnym czasie.”
Śmierć matki to jedno z najbardziej bolesnych doświadczeń w życiu człowieka. Mateusz Morawiecki, który wielokrotnie w swoich wystąpieniach publicznych odwoływał się do wartości wyniesionych z domu rodzinnego, podkreślał ogromny wpływ swojej matki na własne życie i karierę. „To ona nauczyła mnie, że służba Polsce to nie slogan, lecz obowiązek” – mówił w jednym z wywiadów sprzed kilku lat. Bliscy współpracownicy Morawieckiego wspominają Jadwigę jako osobę pełną ciepła, skromności i oddania rodzinie.
Wieść o śmierci matki byłego premiera wywołała falę kondolencji płynących ze wszystkich stron sceny politycznej. Szczególne poruszenie wywołała jednak reakcja Donalda Tuska, obecnego premiera i głównego politycznego oponenta Morawieckiego w ostatnich latach. Tusk, mimo wieloletnich sporów i ostrej rywalizacji, zdecydował się na publiczny gest solidarności i wsparcia. Premier opublikował na portalu X (dawny Twitter) krótki, ale wymowny wpis:
„Szczere wyrazy współczucia dla Mateusza Morawieckiego i jego rodziny. W obliczu śmierci bliskiej osoby wszyscy jesteśmy równi – pozostaje tylko żal i pamięć. Trzymaj się, Mateuszu.”
Ten gest wywołał wiele pozytywnych reakcji wśród internautów i komentatorów. W czasach, gdy polityka coraz częściej dzieli Polaków, taki gest ponad podziałami został odebrany jako przejaw dojrzałości i człowieczeństwa. Wielu użytkowników mediów społecznościowych komentowało, że „to właśnie takich gestów potrzeba więcej”, a inni pisali: „Dzisiaj nie ma PiS-u ani PO. Dziś jest tylko ból po stracie matki.”
Zaskakujące jest także to, że – jak podaje nieoficjalnie jeden z dziennikarzy „Rzeczpospolitej” – Donald Tusk wysłał prywatny list kondolencyjny do Mateusza Morawieckiego, w którym wyraził głęboki szacunek dla pamięci jego matki i wspomniał o roli kobiet takich jak Jadwiga Morawiecka w wychowywaniu pokolenia ludzi odpowiedzialnych za Polskę. Według źródeł z Kancelarii Premiera, list został wysłany jeszcze tego samego dnia, kiedy ogłoszono informację o śmierci.
Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że cała formacja włączy się w organizację uroczystości pogrzebowych. Jak podano w komunikacie partii: „Uroczystości pogrzebowe Jadwigi Morawieckiej odbędą się w przyszłym tygodniu we Wrocławiu. Zaproszeni zostali przedstawiciele najwyższych władz państwowych oraz samorządowych. Rodzina prosi o nieskładanie wieńców – zamiast tego można dokonywać wpłat na wskazaną fundację wspierającą edukację dzieci z ubogich rodzin.”
Pogrzeb ma mieć charakter państwowy, choć rodzina zaznacza, że będzie to wydarzenie o bardzo osobistym wymiarze. Sam Mateusz Morawiecki do tej pory nie zabrał publicznie głosu – jego profil w mediach społecznościowych milczy od dwóch dni. Osoby z jego otoczenia podkreślają, że były premier przeżywa stratę bardzo osobiście i potrzebuje czasu na żałobę.
lencje, znaleźli się m.in. prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wicepremier Krzysztof Bosak oraz wielu eurodeputowanych i samorządowców. Prezydent Duda napisał:
„Panie Premierze, wyrazy współczucia i modlitwy dla Pana i całej rodziny. Niech pamięć o Pani Jadwidze będzie dla wszystkich pokoleń źródłem inspiracji i siły.”
Śmierć bliskiej osoby w życiu polityka często wywołuje refleksję także w życiu publicznym. Komentatorzy zwracają uwagę, że w takich momentach politycy pokazują swoje ludzkie oblicze – wychodzą poza sztuczne role, które często narzuca scena polityczna. „To moment, kiedy nawet najwięksi rywale potrafią zamilknąć i pochylić głowę” – mówi dr Anna Markowska, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jadwiga Morawiecka była przez całe życie związana z Wrocławiem. Pracowała jako nauczycielka języka polskiego, przez lata działała w różnych inicjatywach edukacyjnych i społecznych. W środowisku lokalnym znana była z ogromnego zaangażowania w pomoc młodzieży oraz działalność patriotyczną. W 2021 roku otrzymała odznaczenie państwowe za zasługi dla oświaty.
W obliczu tej tragedii wiele osób przypomina sobie, jak ważną rolę matki odgrywają w życiu ludzi publicznych. „To właśnie Jadwiga zaszczepiła w Mateuszu poczucie obowiązku wobec ojczyzny. Choć była kobietą cichą, jej wpływ był ogromny” – mówi jeden z byłych współpracowników Morawieckiego.
Trudno dziś przewidzieć, jak długo Mateusz Morawiecki będzie wycofany z życia politycznego. Jednak wiele wskazuje na to, że przez najbliższe dni, a może i tygodnie, jego aktywność publiczna będzie znacznie ograniczona. W obliczu ludzkiej tragedii, nawet najważniejsze polityczne batalie muszą ustąpić miejsca ciszy, refleksji i żałobie.