CELEBRITY
Odchudzanie rządu udało się średnio. Mamy najnowsze dane
Donald Tusk w trakcie letniej rekonstrukcji mówił o konieczności “odchudzenia” rządu. Jak poszło? Całkiem nieźle, choć — pozostając przy dietetycznej terminologii — na wadze wciąż grubo ponad setka i obietnicy nie udało się spełnić. Sprawdziliśmy, ilu członków liczy obecnie gabinet koalicji 15 października i ile co miesiąc wydajemy na same ich pensje.
Przy okazji lipcowej rekonstrukcji Donald Tusk podkreślał, że zmiany miały na celu nieznaczne odchudzenie jego rządu. Zaczął od ministrów. Jak pisaliśmy wówczas w Business Insider Polska, ich liczba zmniejszyła się z 26 do 21.
Wraz z premierem mamy więc obecnie 22 członków rządu. To nieco powyżej średniej z ostatnich 36 lat. Do tej pory największą liczbą ministrów otaczała się na starcie kadencji Hanna Suchocka w 1992 r. (25 członków rządu) oraz Tadeusz Mazowiecki w 1989 r. i Beata Szydło w 2015 r. (po 24 członków rządu). Tusk w grudniu 2023 r. przebił wszystkich, o czym informowaliśmy w Business Insider Polska.
W powyższej tabeli jest jeden haczyk. Wszystkie wymienione w niej rządy (poza najnowszym gabinetem Donalda Tuska) dotyczą początku kadencji (ewentualnie nowego otwarcia po zmianie premiera). Nie zawsze mała liczebność rządu utrzymywała się do końca kadencji, a administracja “puchła” z każdym miesiącem urzędowania.