CELEBRITY
Oto ojciec Igi Świątek. “Gdyby nie on, nie byłoby mnie tutaj”
W 2022 r. Tomasz Świątek został zapytany o sekret wychowania gwiazdy. — Nie ma jednej recepty. (…) Potrzebna jest po prostu wytrwałość. Na pewno nie można wywierać jakiejś niesamowitej presji, bo dopóki zawodnik sam nie zrozumie, czego chce i do czego dąży, to większe naciskanie ze strony rodziców nic nie da, a wręcz przeciwnie. (…) Na pewno wytrwałość, cierpliwość i wieczne wspieranie własnego dziecka powoduje, że to dziecko coś osiąga — mówił na antenie Polskiego Radia RDC.
W kwietniu 2022 r. Iga Świątek po raz pierwszy została liderką rankingu WTA. Jej ojciec nieraz zaznaczał w wywiadach, że jest z niej bardzo dumny. “Jest taka wewnętrzna radość. Jest duma z posiadania takiego dziecka, ale przyznaję się, że mam taką wewnętrzną satysfakcję, że to, co tam się kiedyś wymyśliło dla jednej i drugiej córki, że grały w tego tenisa i to, że teraz udało się wejść do takiego powiedzmy elitarnego świata tenisa — jestem bardzo z tego tytułu zadowolony” — mówił w rozmowie z dziennikarzem Przeglądu Sportowego Onet Maciejem Trąbskim.
— Całe życie człowiek marzył o czymś i te marzenia w końcu się spełniły. A marzenia nie zawsze się spełniają, ale każdy rodzic dąży do tego, żeby jego dziecko było najlepsze i osiągało najlepsze wyniki, bo to jest rzeczą naturalną. Do tego wszystkiego jest potrzebna sama zawodniczka. [Iga] ma tak duże parcie i potrzebę bycia na środku i odbierania tych wszystkich laurów. Widać, że w momencie, kiedy już wiedziała, że będzie numerem jeden, była uskrzydlona, zupełnie inaczej grała. W moich oczach ma dodatkową energię i motywację. Widać, że się już nie denerwuje. (…) To jest coś pięknego — wyznał w Polskim Radiu RDC. — Po cichu liczyłem, że Iga będzie numerem jeden, ale nie sądziłem, że aż tak szybko — dodał.