Partner Sabalenki nadał wiadomość u progu WTA Finals. O poranku opublikował zdjęcie

Już za sześć dni wystartuje prestiżowy turniej WTA Finals. Pierwszą tenisistką, która zapewniła sobie udział w tegorocznych zmaganiach w Rijadzie, była Aryna Sabalenka. Białorusinka ma już też pewność, że zakończy sezon jako liderka światowego rankingu. Od momentu porażki w turnieju WTA 1000 w Wuhan 27-latka nie pojawiła się na żadnych zawodach. Teraz jednak głos w jej sprawie zabrał partner zawodniczki, Georgios Frangulis. O poranku opublikował wiadomość i zdjęcie, które zdradza, co obecnie dzieje się w obozie Sabalenki.

Sabalenka – sezon marzeń i pewne prowadzenie w rankingu

Aryna Sabalenka rozgrywa najbardziej stabilny sezon w całej swojej karierze. Od stycznia ani razu nie oddała pozycji liderki klasyfikacji WTA, a już dziś wiadomo, że utrzyma ją również po zakończeniu turnieju w Rijadzie. Iga Świątek, mimo świetnego roku, nie ma już nawet matematycznych szans, by wyprzedzić Białorusinkę – różnica punktowa przekroczy bowiem 1500, czyli maksymalną liczbę, jaką można zdobyć w arabskich finałach.

W 2025 roku Sabalenka sięgnęła już po cztery trofea. Sezon rozpoczęła triumfem w turnieju WTA 500 w Brisbane, a następnie zwyciężyła w prestiżowych „tysięcznikach” w Miami i Madrycie. Kolejne zwycięstwo przyszło w Nowym Jorku, gdzie sięgnęła po tytuł mistrzyni US Open. Tym samym zanotowała trzeci z rzędu rok z przynajmniej jednym wielkoszlemowym sukcesem. Sezon jednak jeszcze się nie skończył, a Sabalenka ma apetyt, by zakończyć go mocnym akcentem. Zwłaszcza że WTA Finals to jedyne duże trofeum, którego wciąż brakuje w jej kolekcji. Najbliżej była w 2022 roku, kiedy po wygranej z Igą Świątek awansowała do finału, lecz tam musiała uznać wyższość Caroline Garcii.

Przerwa, regeneracja i powrót do pracy

Po bolesnej porażce z Jessicą Pegulą w Wuhan, Sabalenka zdecydowała się na odpoczynek. Najpierw poleciała do Hongkongu, gdzie pojawiła się na jednym z wydarzeń promocyjnych, a następnie udała się do Dubaju. Tam spędzała czas m.in. z przyjaciółką i byłą rywalką z kortu – Paulą Badosą.

Choć przez kilka tygodni unikała mediów, wszystko wskazuje na to, że wróciła już do intensywnych przygotowań. Potwierdził to Georgios Frangulis, który opublikował na Instagramie wspólne zdjęcie z treningu Sabalenki. Widać na nim, że liderka rankingu pracuje na pełnych obrotach i szykuje formę na finał sezonu. Partner wspiera ją w Rijadzie, a jego obecność ma być dla niej dodatkową motywacją.

Turniej mistrzyń coraz bliżej

Oprócz Sabalenki i Świątek w tegorocznym WTA Finals zagrają także: Coco Gauff, Amanda Anisimova, Jessica Pegula, Jelena Rybakina, Madison Keys oraz Jasmine Paolini. Turniej rozpocznie się 1 listopada, a zakończy tydzień później. Triumfatorka, która wygra wszystkie pięć spotkań – trzy w fazie grupowej i dwa w pucharowej – zainkasuje rekordową nagrodę w wysokości ponad 5 milionów dolarów.

Rijad przygotowuje się na wielkie tenisowe widowisko, a Aryna Sabalenka wydaje się gotowa, by zakończyć najlepszy sezon w karierze w iście mistrzowskim stylu.