Connect with us

CELEBRITY

Piekło Igi Świątek. Granica przekroczona. Wybuchła kolejna afera

Published

on

Fala hejtu zalewająca zawodniczki i zawodników po przegranych meczach staje się coraz większą zmorą w świecie tenisa. W piekle internetowej nienawiści znalazła się ostatnio między innymi Iga Świątek, która w tej sytuacji nie zamierzała milczeć. Podobnie zachowała się niemiecka tenisistka Eva Lys, która – kolejny raz – otrzymała mnóstwo agresywnych i wulgarnych komentarzy po ostatnim przegranym meczu.

Iga Świątek została zalana masą pełnych jadu, hejterskich komentarzy po porażce w Pekinie z Emmą Navarro. 24-latka udostępniła w sieci część wiadomości, które otrzymała po nieudanej walce o ćwierćfinał rozgrywanego w stolicy Chin “tysięcznika”.

– “Nie zasługujesz na przyjazd do Chin, wracaj do Polski. Wstyd. Naprawdę się cofasz”, “Nie masz żadnej dyscypliny, żadnego talentu, żadnej zdolności do dokonywania zmian, żadnego miejsca na grę w innym stylu, żadnej siły psychicznej”, “Bardzo żałosne”, “Przeciętna zawodniczka” – pisali do Polki użytkownicy, których – jak sama zauważyła – nie sposób nazwać kibicami.

Wiceliderka rankingu WTA na ich pogardliwe słowa odpowiedziała krótką wiadomością.

Współcześnie w sporcie to smutny element naszej rzeczywistości. Boty, zakłady bukmacherskie, ale też “fani”. Warto się zastanowić, zwłaszcza, że za parę dni Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego

napisała Iga Świątek, wspominając o wydarzeniu przypadającym na 10 października

Z internetową nienawiścią zmagać musi się wielu zawodniczek i zawodników. Na wspomniany apel Igi Świątek odpowiedziała Eva Lys, dzieląc się swoimi doświadczeniami. Niestety, na niewiele się to zdało. Reprezentantka Niemiec znów stała się bohaterką “afery hejterskiej”.

Bagno znów wylało. Eva Lys ujawnia treść otrzymanych wiadomości
Paskudne reperkusje wywołała porażka 50. rakiety świata w Pekinie z 23. zawodniczką rankingu WTA Victorią Mboko. Zawodniczka z Kanady pewnie pokonała rywalkę 6:1, 6:1 w niespełna godzinę i to ona zagra w ćwierćfinale japońskiej imprezy.

Po meczu Eva Lys otrzymała wiele wiadomości, których treść sama upubliczniła.

– “Mam nadzieję, że to był twój ostatni mecz”, “Życzę ci, abyś nigdy nie była już w stanie wyjść na jakikolwiek kort”, “Nie masz jakiegokolwiek talentu” – to tylko drobny wycinek z całego ścieku, który wylał się na Niemkę, a którego znacznej części nie wypada wręcz cytować.

Sama Eva Lis krótko skwitowała całą sprawę, czując zapewne wielką bezsilność w takiej sytuacji.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery