Connect with us

CELEBRITY

Problemy Igi Świątek. Tym razem nie chodzi o tenis. “Kwestie bardzo prywatne”

Published

on

Wydawało się, że po wspaniałym triumfie w Wimbledonie skończą się dyskusje o mentalnych niedostatkach Igi Świątek. Ucichły, ale nie na długo. Tuż za metą sezonu do tematu wraca w tajemniczym tonie komentator Eurosportu, Karol Stopa. – Chwilami gra fenomenalnie i sprawia wrażenie niepokonanej, a następnego dnia gra coś przedziwnego. To nie braki techniczne czy taktyczne, ale kwestie bardzo prywatne – twierdzi doświadczony dziennikarz.

Iga Świątek zakończyła sezon jako druga rakieta świata. W mijającym roku wygrała pierwsze turnieje pod wodzą Wima Fissette’a. Okazała się bezkonkurencyjna w Wimbledonie, a potem sięgała jeszcze po tytuły w Cincinnati i Seulu.

Wygrana w Londynie ma szczególną wymowę. W ostatnich latach Polka uchodziła przecież za zawodniczkę, która na trawie traci większość tenisowych atutów. Utarło się, że rywalki może rozstawiać po kątach na mączce, ewentualnie na kortach twardych. Triumf w Anglii obalił taką wizję z hukiem.

Karol Stopa o tąpnięciach formy Igi Świątek: “Mam na ten temat swoją teorię, której nie będę głosił publicznie”
Nie tylko najzagorzalszych fanów Świątek niepokoi jednak pewna statystyka. Najlepsza polska tenisistka w minionym sezonie została zdeklasowana przez rywalki w aż 13 setach. Przegrała je 0:6 (cztery) lub 1:6 (dziewięć). To nowość w jej postawie na korcie.

Z tego powodu część obserwatorów wraca do zawieszonej dyskusji na temat niedoskonałości mentalnych raszynianki. Jest wśród nich Karol Stopa, komentator Eurosportu. Skąd zatem wahania formy?

– Moim zdaniem to wynik huśtawki mentalnej, jaką przeżywa polska tenisistka – odpowiada Stopa w rozmowie z serwisem PolskieRadio24.pl. – Kompletnie nie widać zmian w jej technice gry, gdzie belgijski trener dokonał nawet kilku korekt. Cała reszta to głowa. Mam na ten temat swoją teorię, której nie będę głosił publicznie.

– To nie braki techniczne czy taktyczne, ale kwestie bardzo prywatne – dodaje zagadkowo doświadczony dziennikarz.

Jakie kwestie może mieć na myśli? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi. I otwiera kibicom szerokie pole do snucia mniej lub bardziej prawdopodobnych domysłów.

– Myśmy się przyzwyczaili, że ona wygrywa wszystko, jak leci i ludzie uznali, że tak będzie zawsze. Sport tak nie wygląda. Drobne rysy na idealnym wizerunku się pojawiły, ale w moim przekonaniu to indywidualne kwestie, których w kibicowskich pogwarkach nie wyjaśnimy – kwituje Stopa.

Po sezonie wiceliderka światowego rankingu spędziła krótkie wakacje na Mauritiusie. Obecnie jest już w okresie przygotowawczym. Jeszcze pod koniec grudnia weźmie udział w turnieju pokazowym The World Tennis Continental Cup, rozgrywanym w Shenzhen.

Z Chin przeniesie się do Australii, gdzie od 2 stycznia rywalizować będzie w drużynowym United Cup.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery