Breaking News
Robert Lewandowski jednak najlepszy na świecie. To fakt, nie opinia. Tylko on to zrobił, bariera przekroczona
Być może rok temu, kiedy Robert Lewandowski znajdował się w kiepskiej formie, byłoby to nie do uwierzenia, ale dziś jest to prawda. Polski napastnik, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, w których bierze udział, jest najlepszym strzelcem na świecie. Temat ten nie podlega dyskusji, ponieważ w tym przypadku o przyznaniu piłkarzowi pierwszego miejsca nie decydują żadne…
Być może rok temu, kiedy Robert Lewandowski znajdował się w kiepskiej formie, byłoby to nie do uwierzenia, ale dziś jest to prawda. Polski napastnik, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, w których bierze udział, jest najlepszym strzelcem na świecie.
Temat ten nie podlega dyskusji, ponieważ w tym przypadku o przyznaniu piłkarzowi pierwszego miejsca nie decydują żadne dyskusyjne kryteria, które każdy ekspert może interpretować sobie na swój sposób, a suche fakty. Robert Lewandowski w lidze, pucharze i Lidze Mistrzów zdobył łącznie najwięcej goli i to czyni go najlepszym strzelcem na świecie. Przynajmniej na ten moment.
Robert Lewandowski najlepszym strzelcem z pięciu czołowych lig europejskich. Łącznie ma już 30 goli
Gol zdobyty w meczu 22. kolejki ligi hiszpańskiej z Deportivo Alaves był jego trzydziestym we wszystkich rozgrywkach (18 w lidze, 9 w Lidze Mistrzów, 2 w Pucharze Króla i 1 w Superpucharze Hiszpanii). Z tym znakomitym wynikiem Polak plasuje się na samym szczycie listy strzelców.
Drugą pozycję na tej samej liście zajmuje Harry Kane, czyli jego następca w Bayernie Monachium. Anglik w tym momencie ma 26 goli, czyli do Roberta Lewandowskiego traci aż 4 trafienia. Dystans wydaje się więc względnie bezpieczny i nie do odrobienia w ciągu jednego spotkania.
Dalsze miejsca na tej liście zajmują: Mohamed Salah (25 goli), Erling Haaland (25 goli) i Kylian Mbappe (21 goli). Pod uwagę zostali wzięci piłkarze grający na co dzień w klubach z pięciu czołowych lig europejskich, czyli: angielskiej, hiszpańskiej, niemieckiej, włoskiej i francuskiej.
To pokazuje, że Robert Lewandowski wciąż potrafi strzelać gole jednocześnie w wielu rozgrywkach i jest na dobrej drodze, aby utrzymać pierwsze miejsce do końca sezonu. Oczywiście, wiele będzie zależało od tego, w jakiej formie będzie cały zespół. Wydaje się jednak, że FC Barcelona swój największy kryzys ma już za sobą i do drugiej połowy sezonu przystępuje w niezłej formie.