CELEBRITY
Sabalenka zabrała głos po bolesnej porażce z Pegulą na WTA Wuhan. Oto co miała do przekazania

Sobota okazała się wyjątkowo bolesna dla Aryny Sabalenki. Liderka światowego rankingu była o krok od awansu do finału turnieju WTA 1000 w Wuhan – prowadziła już 5:2 w decydującym secie półfinałowego starcia z Jessicą Pegulą, a mimo to przegrała. Spotkanie zakończyło się tie-breakiem, który w ostatnich miesiącach był domeną Białorusinki. Tym razem jednak szczęście jej nie sprzyjało. Kilka godzin po porażce, późnym wieczorem czasu lokalnego, Sabalenka zabrała głos w mediach społecznościowych. W jej wpisie pojawiły się słowa o zakończeniu, którego nie chciała.
Do tej pory bilans Sabalenki w Wuhan wynosił 20 zwycięstw i ani jednej porażki. Białorusinka miała status niepokonanej na chińskich kortach – triumfowała tam w 2018 i 2019 roku, a także w 2024, gdy turniej powrócił do kalendarza po pandemicznej przerwie. Wczorajszy mecz z Pegulą przerwał tę znakomitą serię i uniemożliwił jej zdobycie czwartego z rzędu tytułu w Wuhan.
Półfinał obfitował w dramatyczne zwroty akcji. Jessica Pegula miała piłki meczowe, ale straciła koncentrację przy własnym podaniu, popełniając aż cztery podwójne błędy serwisowe – wszystkie w dwunastym gemie trzeciego seta. O wszystkim zadecydował więc tie-break, w którym tym razem to Amerykanka przejęła inicjatywę i nie pozwoliła rywalce na powrót. Rozstawiona z numerem 6 tenisistka zwyciężyła 2:6, 6:4, 7:6(2), zapewniając sobie udział w amerykańskim finale turnieju WTA 1000. Dziś o godz. 12:30 czasu polskiego zmierzy się z Coco Gauff o tytuł.
Dla Sabalenki to spotkanie oznaczało koniec dwóch imponujących serii. Po pierwsze, po 20 wygranych z rzędu przestała być niepokonana w Wuhan. Po drugie, przerwana została jej fantastyczna passa 19 wygranych tie-breaków z rzędu – ostatnią porażkę w takim decydującym fragmencie gry zanotowała jeszcze w lutym, w meczu z Jekateriną Aleksandrową w Dosze. Mimo wszystko jej bilans w tie-breakach w sezonie 2025 nadal budzi podziw – wynosi 21 zwycięstw i zaledwie 2 porażki.