Connect with us

CELEBRITY

Wszyscy mówili o jutrzejszym hicie z Rybakiną, a tymczasem Iga Świątek już dziś wyszła na kort w Rijadzie. Bez dnia wolnego, bez taryfy ulgowej – 60 minut intensywnej pracy, które pokazują jedno: Polka przyjechała tu po tytuł.

Published

on

Królowa z Raszyna nie zna słowa „odpoczynek”
Gdy większość zawodniczek korzystała z dnia przerwy przed poniedziałkowymi pojedynkami WTA Finals, Iga Świątek postanowiła… zrobić coś zupełnie odwrotnego. W niedzielne popołudnie, gdy słońce w Rijadzie powoli chyliło się ku zachodowi, Polka pojawiła się na korcie numer 3. Z uśmiechem, skupieniem i pełnym zaangażowaniem rozpoczęła godzinny trening, który – jak donoszą obecni na miejscu – wyglądał raczej jak mecz o stawkę niż lekkie rozruszanie mięśni.

Fani, którzy śledzili transmisję udostępnioną przez WTA, mogli zobaczyć Igę w akcji z jej sparingpartnerem Tomaszem Moczkiem. Nie zabrakło również jej trenera Wima Fisette’a, który co chwila rzucał krótkie, precyzyjne uwagi. Każdy serwis, każdy return był analizowany niemal z chirurgiczną dokładnością.

„Iga wyglądała jak maszyna. Zero rozkojarzenia, tylko cel – utrzymać rytm i wejść w mecz z Rybakiną na pełnych obrotach” – relacjonował jeden z dziennikarzy obecnych przy korcie.

Test butów, mocne smecze i… pół na pół
Trening Świątek był podzielony na kilka etapów – gra z głębi kortu, praca przy siatce, returny, a na koniec solidna porcja serwisów. Ale to, co przyciągnęło największą uwagę, to… buty Polki. W pewnym momencie raszynianka zdecydowała się na eksperyment: lewa stopa w białym bucie, prawa w czarnym. Kibice zareagowali śmiechem, a nagrania z tego momentu błyskawicznie trafiły do sieci.

Nie wiadomo, czy to była czysto praktyczna próba, czy sposób na rozładowanie napięcia przed meczem, ale jedno jest pewne – Iga nawet podczas treningu pokazuje luz i pewność siebie.

„To wyglądało jak test przed finałem mody sportowej” – żartował komentator WTA. – „Ale w każdej sytuacji Iga zachowuje ten sam poziom skupienia. Nieważne, czy trenuje w mieszanych butach, czy walczy o tytuł – ona zawsze myśli o zwycięstwie.”

Świątek vs Rybakina – mecz o wszystko
W poniedziałek, tuż po godzinie 15:00 czasu polskiego, kibice na całym świecie wstrzymają oddech. To właśnie wtedy Iga Świątek zmierzy się z Jeleną Rybakiną – mistrzynią Wimbledonu 2022 i jedną z najgroźniejszych rywalek w kobiecym tourze. Obie rozpoczęły turniej od mocnych zwycięstw: Polka zdominowała Madison Keys 6:1, 6:2, a Kazaszka pewnie pokonała Amandę Anisimovą 6:3, 6:1.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 UKlery