Breaking News
Wszystko jasne. Jest decyzja Światowej Agencji Antydopingowej ws. Igi Świątek
Światowa Agencja Antydopingowa zamyka sprawę Igi Świątek – brak odwołania do CAS Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) ogłosiła w poniedziałek, że nie złoży odwołania do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w sprawie orzeczenia Międzynarodowej Agencji ds. Integralności Tenisa (ITIA) dotyczącego Igi Świątek. Decyzja ta oznacza definitywne zamknięcie sprawy, a polska tenisistka może teraz w pełni skupić…
Światowa Agencja Antydopingowa zamyka sprawę Igi Świątek – brak odwołania do CAS
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) ogłosiła w poniedziałek, że nie złoży odwołania do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w sprawie orzeczenia Międzynarodowej Agencji ds. Integralności Tenisa (ITIA) dotyczącego Igi Świątek. Decyzja ta oznacza definitywne zamknięcie sprawy, a polska tenisistka może teraz w pełni skupić się na swojej karierze sportowej.
W opublikowanym komunikacie WADA poinformowała, że po dokładnym przeglądzie dokumentacji związanej z pozytywnym wynikiem testu na obecność trimetazydyny (TMZ) w organizmie Świątek, uznano jej wyjaśnienia za wiarygodne. Eksperci naukowi współpracujący z WADA stwierdzili, że tłumaczenie polskiej tenisistki, iż źródłem zakazanej substancji był zanieczyszczony produkt melatoniny, nie budzi wątpliwości.
Tło sprawy
W listopadzie 2024 roku ITIA ogłosiła, że Świątek zaakceptowała miesięczne zawieszenie po tym, jak badania wykazały obecność TMZ w jej organizmie. Śledztwo wykazało, że źródłem tej substancji była melatonina zakupiona w polskiej aptece. ITIA uznała, że produkt ten, choć legalny, został zanieczyszczony trimetazydyną w sposób niezawiniony przez zawodniczkę.
Światowa Agencja Antydopingowa rozpoczęła własną analizę tej sprawy na początku grudnia 2024 roku, gdy otrzymała pełną dokumentację od ITIA. Decyzja ITIA była przedmiotem szczegółowego przeglądu, który uwzględniał zarówno aspekty naukowe, jak i prawne.
Oprócz WADA prawo do odwołania od decyzji ITIA miała także Polska Agencja Antydopingowa (POLADA). Już 30 grudnia POLADA poinformowała, że nie podejmie dalszych kroków w tej sprawie. „Po kompleksowym zbadaniu i weryfikacji pełnych akt sprawy zawodniczki, Polska Agencja Antydopingowa postanowiła nie wnosić odwołania” – czytaliśmy w komunikacie agencji.
Światowa Agencja Antydopingowa miała na podjęcie decyzji więcej czasu – termin przedłużono do 20 stycznia. Po zakończeniu analiz WADA poinformowała, że nie widzi podstaw do kwestionowania decyzji ITIA przed CAS. Jak czytamy w komunikacie:
> „Eksperci naukowi WADA potwierdzili, że konkretny scenariusz dotyczący skażonej melatoniny, przedstawiony przez sportowca i zaakceptowany przez ITIA, jest wiarygodny i że nie ma naukowych podstaw do jego zakwestionowania w CAS. Ponadto, zewnętrzny radca prawny WADA uznał, że wyjaśnienia sportowca były dobrze udowodnione, a decyzja ITIA była zgodna ze Światowym Kodeksem Antydopingowym”.