Zachowanie Świątek podzieliło świat. “Powinieneś to usunąć”

Po porażce z Jeleną Rybakiną w WTA Finals 2025 Iga Świątek nieoczekiwanie znalazła się w centrum internetowej dyskusji. W sieci zawrzało po tym, jak pojawiły się sugestie, że Polka nie podała ręki sędziemu po meczu.

Kontrowersyjna scena po meczu
Świątek rozpoczęła pojedynek znakomicie, pewnie wygrywając pierwszego seta 6:3. Później jednak inicjatywę przejęła Jelena Rybakina, która w imponującym stylu zwyciężyła 6:1, 6:0 i po raz pierwszy w tym roku pokonała liderkę rankingu. To właśnie po ostatniej piłce meczu rozegrała się scena, która podzieliła kibiców.

Znany dziennikarz tenisowy Jose Morgado opublikował oficjalne nagranie WTA, sugerując, że Iga Świątek pominęła uścisk dłoni z sędzią. Wpis momentalnie obiegł media społecznościowe. „Brak uścisku dłoni Świątek z sędzią” – napisał Morgado, dodając fragment wideo z zakończenia spotkania.

Reakcje internautów nie kazały na siebie długo czekać. Wielu z nich zarzuciło dziennikarzowi manipulację. „Powinieneś to usunąć. Świątek podała rękę po spakowaniu rakiety” – komentował jeden z użytkowników. „Była rozczarowana, to zrozumiałe, ale zachowała się z klasą” – dodawali inni.

Głos z trybun i odpowiedź dziennikarza
Na miejscu był również polski komentator Adam Romer, który szybko sprostował sytuację. „Podała rękę potem, po odłożeniu rakiety do torby. Widziałem to z trybun” – napisał na platformie X (dawniej Twitter).

Morgado odpowiedział krótko: „Udostępniłem to, co widzieli wszyscy przed ekranami. Jeśli są inne ujęcia, chętnie je zobaczę”. Hiszpan jednak swojego wpisu nie usunął, co tylko podsyciło emocje.

Co dalej dla Igi Świątek?
Dla Świątek był to trudny mecz i niespodziewana porażka, ale Polka znana jest z umiejętności szybkiego powrotu do formy. „Byłam rozczarowana wynikiem, ale zawsze staram się zachować szacunek dla rywali i sędziów” – powiedziała po spotkaniu.

Teraz zawodniczka z Raszyna skupi się na ostatnich treningach przed nowym sezonem. W świecie tenisa emocje wokół incydentu powoli opadają, a kibice znów czekają na jej kolejne zwycięstwa.