NFL
A gdyby Hubert Hurkacz jednak pojechał na IO? Jego ojciec mówi o konsekwencjach
Hubert Hurkacz z powodu kontuzji zrezygnował z udziału w igrzyskach olimpijskich, które wkrótce rozpoczną się w Paryżu. Decyzję tenisisty w rozmowie z Polskim Radiem skomentował jego ojciec Krzysztof. Zwrócił uwagę na możliwe konsekwencje, które mogłyby spotkać jego syna, gdyby wystartował w zawodach.
W ostatnich tygodniach Hubert Hurkacz walczył z czasem, by zdążyć, wykurować się na zbliżające się wielkimi krokami igrzyska olimpijskie w Paryżu. Ostatecznie jednak polskiemu tenisiście się nie udało i z powodu kontuzji kolana, był on zmuszony do wycofania z się z imprezy.
Decyzja Hurkacza odebrała Polsce szanse na aż trzy medale: w grze pojedynczej i podwójnej mężczyzn oraz w mikście. Tenisista musiał mieć jednak na uwadze, że granie z urazem na igrzyskach może go pogłębić i sprawić, że wypadnie on z gry na dłuższy czas. Teraz komentarz w tej sprawie udzielił jego ojciec Krzysztof Hurkacz.
— Pomimo bardzo silnych marzeń trzeba twardo stąpać po ziemi i patrzeć na to, jakie mogłyby być konsekwencje udziału w igrzyskach. Razem ze swoim zespołem złożonym z wielkich fachowców postanowili wycofać się ze startu — wydaje się, że to najlepsza decyzja przy całym koszmarze tej sytuacji — stwierdził Krzysztof Hurkacz w rozmowie z Polskim Radiem.
Przeczytaj: Rozegrał 400 meczów w NBA. Teraz jedzie na igrzyska, jako siatkarz plażowy
Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędzie się już w piątek 26 lipca. Wydarzenie odbędzie się nad Sekwaną. Sześciokilometrowym odcinkiem rzeki ma przepłynąć ponad 160 łodzi i statków, na których będą sportowcy. Igrzyska potrwają do 11 sierpnia.