Breaking News
Burza po finale Australian Open. Chcą dyskwalifikacji Sabalenki, awantura na cały świat

Kompletnie zaskakujący przebieg miał finał Australian Open 2025. Zaskoczenie budził już sam fakt, że oprócz Aryny Sabalenki dotarła do niego Madison Keys, nie zaś Iga Świątek. Raszynianka w starciu z Amerykanką miała już nawet piłkę meczową, a do tego prowadziła niemal przez całego super tie-breaka. Ostatecznie po trwającej ponad dwie i pół godziny batalii uległa starszej rywalce.
Zacięta walka w finale Australian Open. Madison Keys z pierwszym tytułem w karierze
Keys narzuciła Sabalence twarde warunki i triumfowała w pierwszym secie 6:2. W drugim Białorusinka wzięła się w garść, a układ sił na korcie uległ znacznej zmianie. Role się odwróciły i to liderka rankingu WTA przeważała. W efekcie triumfowała 6:2 i doprowadziła do wyrównania.
Trzeci set był zdecydowanie najbardziej wyrównany, ale ostatecznie padł łupem Keys i sensacja stała się faktem. 29-latka sięgnęła po pierwszy w karierze tytuł wielkoszlemowy, a Sabalenka musiała obejść się smakiem. Nerwy puszczały jej już w trakcie meczu. W pewnym momencie z furią zaczęła tłuc rakietą o kort, roztrzaskując ją. Jeszcze bardziej kibiców zbulwersowało jednak zachowanie 26-latki po finale.
Kibice oburzeni zachowaniem Sabalenki. Grzmią o dyskwalifikacji
Wkrótce po finale do sieci wyciekło nagranie z szatni Aryny Sabalenki. Widać na nim, jak wraz z członkami sztabu szkoleniowego śmieją się, wykonując jednocześnie kontrowersyjny gest w stosunku do trofeum za finał Australian Open. W opinii kibiców wyglądało to, jakby chcieli oni “oddać mocz” na puchar. Spotkało się to z jednoznaczną reakcją w mediach społecznościowych.
Co za brak szacunku. Już ją zablokowałem po tym geście z ubiegłej nocy. To nie w porządku, nawet jeśli sobie tylko żartują. Nigdy jej nie lubiłem. Cieszę się, że nie wygrała
~ pieklili się kibice
Niektórzy poszli o krok dalej, domagając się wprost dyskwalifikacji Białorusinki. W ich opinii był to skrajny brak szacunku zarówno wobec organizatorów rozgrywek, jak i pozostałych rywalek.