Breaking News
Fatalne wieści dla Igi Świątek i Jana Zielińskiego! Pokłosie decyzji Huberta Hurkacza
W poniedziałek Hubert Hurkacz oficjalnie przekazał, że nie zagra na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. To koszmarne informacje nie tylko dla niego, ale też dla Igi Świątek i Jana Zielińskiego. W związku z decyzją Hurkacza liderka rankingu WTA nie zagra w mikście, a niedawny triumfator Wimbledonu… wcale nie wystąpi w Paryżu! Te informacje potwierdził nam Polski Związek Tenisowy. Popularne w przestrzeni medialnej zmiany są niemożliwe. Wyjaśniamy.
HBAgency
Wiadomość o wycofaniu się Hurkacza od razu wywołała dyskusję na temat zastępstw. Jak udało nam się dowiedzieć z Polskiego Związku Tenisowego, decyzja oznacza skurczenie się medalowych szans reprezentacji Polski.
Ruch Huberta sprawił bowiem, że Jan Zieliński nie zagra wcale na igrzyskach w Paryżu. Zwycięzca dwóch wielkoszlemowych turniejów miał grać tylko w deblu w parze z Hurkaczem.
Z powodu wycofania się deblowego partnera, Zieliński nie może również zastąpić Hurkacza w mikście z Igą Świątek — tutaj nieubłagane są przepisy, bowiem w mikście może wystąpić pod warunkiem gry w singlu lub deblu.
Zmiana byłaby możliwa jedynie wtedy, gdy Hubert wyszedłby na kort z Zielińskim i skreczował. Taka wersja wydarzeń nie jest jednak brana pod uwagę.
Jan Zieliński nie jedzie na igrzyska, Iga tylko w singu
Przekazano nam również, że popularne w przestrzeni medialnej zastępstwo za Huberta w postaci Piotra Matuszewskiego nie jest możliwe, gdyż kombinowany ranking polskiej pary byłby wtedy za niski, by wywalczyć kwalifikację.
Oznacza to zatem, że w Paryżu zobaczymy czterech polskich tenisistów — Igę Świątek (tylko w rywalizacji singlowej), Magdalenę Fręch (tylko w rywalizacji singlowej), Magdę Linette (singiel i debel) oraz Alicję Rosolską (tylko debel).
Zobacz także: Wiemy, kto będzie chorążym reprezentacji USA na igrzyskach w Paryżu
Przypomnijmy, że Hubert Hurkacz 4 lipca nie dokończył meczu drugiej rundy Wimbledonu z powodu kontuzji kolana. Polak skreczował w starciu z Arthurem Filsem, a przez następne kilkanaście dni polscy kibice drżeli o zdrowie Hurkacza. Jak nam przekazano, walka o jego zdrowie trwała do ostatnich chwil, ale misja się nie powiodła.
W poniedziałek Hurkacz ogłosił wycofanie się z IO
— Cześć, Hubert z tej strony. Chciałem Wam serdecznie podziękować za wszystkie wiadomości, za wsparcie, które otrzymuję. Bardzo dużo to dla mnie znaczy. Rehabilitacja naprawdę idzie bardzo dobrze. Cały czas idę do przodu i się rozwijam, jednak podjęliśmy decyzję z teamem, że nie jestem w stanie zagrać w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Była to bardzo trudna decyzja, ponieważ marzyłem, by reprezentować Polskę na igrzyskach i móc zdobyć medal. Niestety zdrowie mi na to nie pozwoli. Oczywiście będę oglądał i trzymał kciuki za wszystkich reprezentantów i życzył im jak najwięcej medali — przekazał Hubert Hurkacz na Instagramie.