NFL
Iga Świątek gra dalej, a pochwały zbiera rywalka. “Czysta przyjemność”
starcie trwało niemal równo dwie godziny, a skazywana na pożarcie Amerykanka sprawiła faworytce dużo problemów i zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. Jej bardzo dobrą dyspozycję podkreślali eksperci.
Zobacz także: Przerwa? A skąd. Iga Świątek już wie, kiedy zagra kolejny mecz
“10 gemów, siedem przełamań, 47 minut. Od 3:4* do 6:4 i pierwszy set dla Igi Świątek” — podsumowywał po pierwszym secie Dawid Żbik z Eurosportu.
Iga Świątek pędzi dalej. Trzy dni po triumfie w Dausze wygrana na początek występu w Dubaju. Do poprawy tylko skuteczność przy break pointach z 2. seta. Sloane Stephens przypomniała, dlaczego była kiedyś trzecią rakietą świata” — nie ukrywała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl
6:4, 6:4 po 1 gozd. 58 min wygrywa Iga Świątek z Amerykanką Sloane Stephens w drugiej rundzie turnieju WTA w Dubaju. Dobry mecz Polki, chwilami bardzo intensywny. Stephens w formie. Jutro 3r. Z Eliną Switoliną. Zapowiada się równie ciekawie” — ocenił Adam Romer z Tenisklubu.
“Iga Świątek wygrała ze Sloane Stephens 6:4, 6:4. Trudny mecz, ale z takimi liczbami udało się wygrać w dwóch setach. Ten pierwszy set mógł pójść różnie” — dodawał Rafał Smoliński.
Brawo, Iga Świątek! Brawo, Sloane Stephens! Intensywność na najwyższym poziomie. Kobiecy tenis potrzebuje jakościowych spotkań, w których obie strony będą w stanie grać w taki sposób, jaki zaprezentowały dziś obie tenisistki. Momentami było za dużo pośpiechu, ale ciężko przy takim tempie ciągle podejmować dobre decyzje. 6:4, 6:4 dla Igi, ale mam nadzieję, że mistrzyni US Open 2017 będzie prezentować taki poziom znacznie częściej. Oglądanie jej w takim wydaniu jest czystą przyjemnością” — zauważał Szymon Przybysz.