Iga Świątek pławi się w luksusach. Co za bogactwo…

Iga Świątek pławi się w luksusach. Co za bogactwo…

Agnieszka Radwańska nigdy nie ukrywała, że jej wielką pasją jest moda, a na szpilki czy torebki od najpopularniejszych projektantów wydawała sporo zarobionych na korcie pieniędzy. “Zawsze sobie jedną kupuję, kiedy coś wygram” — mówiła Agnieszka Radwańska po wygrywanych turniejach. Tego samego nie można powiedzieć o młodszej koleżance “Isi”, Idze Świątek, która uchodzi za niesłychanie skromną, choć i tak pławi się w luksusach.

“Iga to nie jest osobowość, która byłaby podatna na takie rzeczy jak woda sodowa” — mówiła z jednym z wywiadów w 2021 r. psycholog tenisistki Daria Abramowicz cytowana przez PAP. I faktycznie trudno zauważyć u Świątek jakiekolwiek zachowania, które mogłyby świadczyć o tym, że woda sodowa uderzyła jej do głowy.

Liderka światowego rankingu zawsze waży słowa, widać, że każda jej wypowiedź jest przemyślana i nie rzuca słów na wiatr. Spokojnie odpowiada na pytania dziennikarzy i nie ucieka przed fanami czekającymi na jej autografy, a cieszy się tłumami, które przychodzą na jej mecze.

Co ciekawe, Polka, która na kortach zarobiła już ponad 25,5 mln dol. (mowa tylko o nagrodach za tenisowe sukcesy, bez dodatkowych źródeł dochodu tenisistki, takich jak np. reklamy czy zobowiązania sponsorskie), nie epatuje bogactwem. Iga Świątek w swoich mediach społecznościowych dodaje raczej zdjęcia i nagrania dotyczące jej życia zawodowego, a jeśli pokaże kadry z urlopu czy spotkania z rodziną, to nie widać na nich ubrań znanych marek, tenisistka występuje na nich w zwykłych T-shirtach i innych nierzucających się w oczy strojach.