Breaking News
Julia Żugaj zdradza co myśli o Lewandowskim. “On nie chce się do tego przyznać”
Jak się okazuje Julia Żugaj, idolka nastolatek, a także uczestniczka programu „Taniec z gwiazdami” pokazywanego w telewizji Polsat, ma dużo wspólnego ze światem sportu. Chodziła do szkoły z Ewą Swobodą i już wtedy jej kibicowała, ale przede wszystkim była na meczu Barcelony, na którym poznała się z Robertem Lewandowskim.
Jest superpozytywnym, ambitnym i utalentowanym człowiekiem. To bardzo wielka inspiracja dla mnie – mówi Żugaj w rozmowie z Interią. Andrzej Klemba, Interia: Pojawiłaś się w Gdańsku na Meczu Influencerek. Byłaś kapitanem jednej z drużyn. To część kampanii “Dziewczyny. Drużyna nie tylko na boisku”.
Julia Żugaj: Bardzo cieszę się, że mogłam tutaj być i wspierać dziewczynki. To jest coś, o czym chcę mówić jak najczęściej. Dziewczyny czasem same stereotypowo myślą o piłce nożnej czy innych męskich zajęciach, że nie są dla nich. A chciałybyśmy pokazywać takimi akcjami, że mogą robić wszystko, co im się zamarzy. Jeśli chcą grać w piłkę nożną, to jak powinny się w tym spełniać.
To nie są twoje pierwsze przygody z futbolem?- Ostatnio mam z nim bardzo dużo wspólnego i czuję się bardzo związana z tym sportem. Zresztą jako dziecko też oglądałam mecze reprezentacji i kibicowałam.
Pochodzisz z Żor, jak świetna lekkoatletka Ewa Swoboda. Uprawiałaś inne sporty?
-Chodziłyśmy razem do jednej szkoły nawet. Ona była w starszej klasie. Zresztą pamiętam, że jej pierwszą trenerką była nasza nauczycielka wf i bardzo mnie to denerwowało. A to dlatego, że nam również kazała dużo biegać, a ja bardzo tego nie lubię. Pamiętam, że Ewa już wtedy odnosiła pierwsze sukcesy i jeździła na różne zawody. Od tamtej pory, a było to już dobre 10 lat temu, już jej kibicowałam.