Breaking News
Kliniczna Świątek wkracza do ćwierćfinału US Open.
Iga Świątek pokonała Ludmiłę Samsonową 6-4, 6-1 na stadionie Arthura Ashe’a, aby w poniedziałek awansować do ćwierćfinału US Open, kontynuując swoją nieskazitelną passę na kortach Flushing Meadows.
Świątek, jedyna była mistrzyni wciąż pozostająca w turnieju, nie straciła jeszcze seta w Nowym Jorku, a w swoim setnym meczu Wielkiego Szlema, 23-latka straciła tylko cztery punkty po swoim pierwszym serwisie. Samsonowa, rozstawiona z numerem 16, walczyła o swój pierwszy ćwierćfinał Wielkiego Szlema, ale nigdy nie weszła w mecz i nie zdołała wywalczyć ani jednego break pointa przeciwko Polce.
Iga Świątek zmierzy się teraz z Amerykanką Jessicą Pegulą, którą pokonała w ćwierćfinale dwa lata temu. „Ma dość podstępny styl gry, więc trzeba naprawdę pracować nogami i być gotowym na dłuższe wymiany, ale także na intensywne uderzenia” — powiedziała Świątek o Peguli. „To będzie wyzwanie”.
Samsonowa obroniła dwa break pointy w czwartym gemie, ale nie zdołała powstrzymać klinicznie grającej Świątek, która wywierała presję z linii końcowej i przełamała Rosjankę do zera w dziesiątym gemie. Przegrywając 0-3 w drugim secie, Samsonowa obroniła trzy break pointy w czwartym gemie, ale potem oddała Świątek przełamanie podwójnym błędem serwisowym.
Iga Świątek zakończyła mecz przy drugim meczbolu dzięki zręcznej grze przy siatce, zanim Samsonowa posłała backhand poza kort. Mistrzyni French Open, która opuściła turniej przygotowawczy w Toronto, powiedziała, że czuje, że wreszcie łapie rytm w Nowym Jorku.
„Na początku nie było łatwo złapać rytm, zwłaszcza że skupiliśmy się bardziej na regeneracji niż na trenowaniu przed Wielkimi Szlemami” — powiedziała.”