Breaking News
Kluczowe wieści dla Igi Świątek, a tu afera. Gromy pod adresem WTA. “To żenujące”
We wtorek odbyło się losowanie grup przed wieńczącym sezon turniejem WTA Finals, który zostanie rozegrany w stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie. Iga Świątek – obecna wiceliderka światowego rankingu – trafiła do Grupy Pomarańczowej, w której znalazły się także: reprezentantka Stanów Zjednoczonych Cori “Coco” Gauff, jej rodaczka Jessica Pegula oraz Czeszka Barbora Krejcikova. W Grupie Fioletowej…
We wtorek odbyło się losowanie grup przed wieńczącym sezon turniejem WTA Finals, który zostanie rozegrany w stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie. Iga Świątek – obecna wiceliderka światowego rankingu – trafiła do Grupy Pomarańczowej, w której znalazły się także: reprezentantka Stanów Zjednoczonych Cori “Coco” Gauff, jej rodaczka Jessica Pegula oraz Czeszka Barbora Krejcikova. W Grupie Fioletowej rywalizować będą natomiast: Białorusinka Aryna Sabalenka (obecnie pierwsza rakieta świata), mająca polskie korzenie Włoszka Jasmine Paolini, reprezentantka Kazachstanu Jelena Rybakina oraz pochodząca z Chin tegoroczna mistrzyni olimpijska – Qinwen Zheng.
WTA Finals to impreza ciesząca się dużym prestiżem. Nie oddaje go jednak forma przygotowania samego losowania, wtorkowa ceremonia spotkała się z ogromną falą krytyki. Organizatorzy nie zadbali bowiem o transmisję z wydarzenia. W efekcie w zasadzie nie wiadomo było, co dokładnie dzieje się w Rijadzie. Zabrakło także uroczystej gali z udziałem zawodniczek, która przed rokiem w Cancun wywołała tak wielkie poruszenie, między innym ze względu na zjawiskową, czerwoną kreację, którą zaprezentowała Iga Świątek.
A co do polskiej tenisistki – organizatorzy zaliczyli ogromną wpadkę z 23-latką w roli głównej. Na jednym z banerów przedstawili ją bowiem jako obecną liderkę rankingu WTA, a Arynę Sabalenkę jako numer dwa. Choć przecież już od przeszło dwóch tygodni to Białorusinka znajduje się na czele światowego zestawienia.
Tenis: WTA Finals. Gorzka krytyka wymierzona w organizatorów. “To absurd”, “Żenujące”
Zaniedbania organizacyjne WTA podsumowali na swoim kanale “Break Point” Dawid Celt oraz Marek Furjan, nie szczędząc słów krytyki. Otwarcie przyznali bowiem, że sposób przeprowadzenia losowania i cała otoczka nie przystaje do rangi wydarzenia, jaką jest impreza WTA Finals.
Jak to jest możliwe, że w najpoważniejszym i najbardziej zasięgowym sporcie kobiecym, gdzie dziewczyny zarabiają największe pieniądze na świecie, nie ma transmisji z losowania największego turnieju organizowanego przez WTA? Bo turnieje wielkoszlemowe organizuje ITF, to inna para kaloszy. WTA Finals to najbardziej prestiżowa impreza tej organizacji. Dzisiaj grzebiemy na Twitterze, szukamy jakichś arabskich wycinków. Wiemy, że Iga w grupie z Gauff, ale nie wiemy co dalej. To jest jakiś absurd. (…) To żenujące, to odrzuca ludzi od tego eventu już na samym starcie