Breaking News
Kto by pomyślał, że porażka może być tak opłacalna? Zapytajcie Świątek i Rybakinę!
Polka Iga Świątek oraz reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina zgarnęły pokaźne sumy mimo odpadnięcia w pierwszej rundzie Finałów WTA. To prestiżowe wydarzenie, będące ostatnim turniejem w kalendarzu kobiecego tenisa, odbywa się obecnie w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Początkowo w rywalizacji brało udział osiem najlepszych zawodniczek, a teraz pozostały już tylko dwie. Dwie wielkie nazwiska, które odpadły…
Polka Iga Świątek oraz reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina zgarnęły pokaźne sumy mimo odpadnięcia w pierwszej rundzie Finałów WTA. To prestiżowe wydarzenie, będące ostatnim turniejem w kalendarzu kobiecego tenisa, odbywa się obecnie w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Początkowo w rywalizacji brało udział osiem najlepszych zawodniczek, a teraz pozostały już tylko dwie.
Dwie wielkie nazwiska, które odpadły w pierwszej rundzie turnieju, to była liderka światowego rankingu Świątek i Rybakina. Świątek, która broniła tytułu, odpadła z powodu słabszego procentowego wyniku wygranych setów, natomiast Rybakina pożegnała się z turniejem po przegranych dwóch z trzech rozegranych meczów.
Zgodnie z najnowszymi raportami, mimo odpadnięcia w pierwszej rundzie, obie zawodniczki zarobiły imponujące kwoty. Samo zakwalifikowanie się do turnieju dało każdej z nich 335 tys. dolarów, a każda wygrana przynosiła dodatkowy dochód w wysokości 350 tys. dolarów. Dzięki temu Świątek zarobiła ponad milion dolarów, a Rybakina blisko 700 tys. dolarów.