Breaking News
Lewandowski zdradził, co robił na przerwach w szkole. Młodzi mogą nie zrozumieć
Robert Lewandowski w świetnym humorze przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. Napastnik doskonale rozpoczął nowy sezon i w czterech ligowych meczach strzelił cztery gole dla FC Barcelony. To dobry zwiastun przed starciami w Lidze Narodów.
W tym roku tak się złożyło, że kadrowicze zjechali się do Warszawy w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Wykorzystano ten fakt, aby przepytać kapitana Biało-Czerwonych o to, jak sobie radził w roli ucznia.
“Lewy” przyznał, że jego ulubionymi przedmiotami były geografia i matematyka. Największe problemy miał natomiast z fizyką i chemią. Z czasów szkolnych jednak najlepiej wspomina coś innego.
Najbardziej to przerwy, na których graliśmy w piłkę. Zawsze zlepialiśmy taką piłkę z papieru, owiniętą taśmą i 15 minut, chyba że dłuższa przerwa 20-minutowa, to w piłkę graliśmy na korytarzu – zdradził w rozmowie z Łączy nas piłka.
A jakim uczniem był Lewandowski? Z jego opowieści wynika, że nie sprawiał większych problemów nauczycielom. Wpływ na to miał także fakt, że jego mama także pracowała w tym zawodzie.