Maja Chwalińska i Iga Świątek usunęły “ósemki”

Maja Chwalińska i Iga Świątek kontynuują udany start w turniejach ITF rozgrywanych w obecnym tygodniu. W czwartek utalentowane polskie tenisistki awansowały do półfinału singla, dzięki czemu zdobyły po cztery punkty do rankingu WTA.

W brytyjskim Wirral z podwójnego zwycięstwa cieszyła się 15-letnia Maja Chwalińska. Notowana na 727. miejscu w rankingu WTA Polka pokonała oznaczoną ósmym numerem Dunkę Karen Barritzę (WTA 418) i w piątkowym półfinale spotka się z rozstawioną z “trójką” Niemką Julią Wachaczyk (WTA 386). Nasza tenisistka powalczy także w tym dniu o tytuł w turnieju debla, w którym partneruje jej Japonka Miyabi Inoue.

ITF Surprise: Urszula Radwańska nie wystąpi w ćwierćfinale
Czasu na korcie nie marnowała w czwartek rywalizująca we włoskim Bergamo Iga Świątek (WTA 835). Zdolna 15-latka spieszyła się zapewne na mecz piłkarski drużyny Legia Warszawa, której barwy reprezentuje na światowych kortach, bowiem oznaczoną “ósemką” Słowaczkę Chantal Skamlovą (WTA 424) rozgromiła w zaledwie 42 minuty 6:1, 6:0. Polka o miejsce w finale powalczy w piątek z grającą z dziką kartą Włoszką Tatianą Pieri (WTA 875).

W egipskim kurorcie Szarm el-Szejk na II rundzie w zawodach singla zakończyła zmagania Paulina Czarnik (WTA 1237). Polkę pokonała w stosunku 6:3, 6:4 Hiszpanka Nuria Parrizas-Diaz (WTA 683). Naszej tenisistce pozostaje jeszcze walka o finał turnieju debla, do którego przystąpiła wspólnie z Niemką Sarah-Rebeką Sekulić.

Mateusz Terczyński i partnerujący mu Hiszpan Jose Vidal Azorin nie powalczą o tytuł w grze podwójnej imprezy w indyjskiej miejscowości Czandigarh. W czwartek lepsi od nich okazali się Niemiec Pirmin Haenle i Amerykanin Shane Vinsant, którzy zwyciężyli po mistrzowskim tie breaku 4:6, 6:4, 10-8.