Breaking News
Milionerka, gwiazda US Open, dodaje kolejne 360 tys. funtów do swojej ogromnej wartości netto po zwycięstwie nad Igą Świątek.

Jessica Pegula przeżywa niezapomniany turniej US Open. Amerykanka po raz pierwszy w swojej karierze dotarła do półfinału turnieju wielkoszlemowego dzięki środowej wygranej nad najwyżej rozstawioną Igą Świątek, a jej stan konta znacznie na tym skorzysta.
Nie żeby potrzebowała wiele pomocy. 30-latka pochodzi z rodziny, której majątek szacuje się na 5,4 miliarda funtów. Rodzice Peguli, Terry i Kim, są właścicielami klubu NFL Buffalo Bills oraz drużyny NHL Buffalo Sabres. Jednak tenisistka wypracowała imponującą kwotę nagród pieniężnych na własną rękę, zarabiając prawie 11 milionów funtów od momentu, gdy w 2009 roku przeszła na zawodowstwo.
Najlepsze występy Peguli w turniejach wielkoszlemowych miały miejsce w ciągu ostatnich trzech lat, a jej tegoroczna przygoda na Flushing Meadows przewyższyła wszystkie poprzednie. Zawodniczka urodzona w Buffalo zakwalifikowała się do półfinału, wygrywając z Świątek 6-2, 6-4. To podniosło jej gwarantowaną nagrodę za US Open z 400 000 funtów do 760 000 funtów – wzrost o 360 000 funtów w zaledwie dwóch setach tenisa.
„Byłam tu tak wiele razy” – powiedziała Pegula po pokonaniu pięciokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej Świątek. „Ciągle przegrywałam, ale z wielkimi zawodniczkami, które później wygrywały turniej.