Breaking News
Nie będzie rewanżu ze Świątek, Gauff uderza po porażce. Puściły jej nerwy
Nie będzie rewanżu ze Świątek, Gauff uderza po porażce. Puściły jej nerwy
Wcześniej Zheng Qinwen, później Jelena Rybakina, a teraz Coco Gauff. Trzy bardzo groźne rywalki Igi Świątek odpadły już z Australian Open, a z tych teoretycznie najgroźniejszych, na placu boju pozostała już “tylko” Aryna Sabalenka. Coco Gauff przegrała w ćwierćfinale z Paulą Badosą. Była to spora niespodzianka, ponieważ Amerykanka od początku sezonu 2025 prezentowała bardzo wysoką formę. Dowodem tego było chociażby zwycięstwo z Igą Świątek w wielkim finale United Cup.
Nie dojdzie więc do wielkiego rewanżu, a przynajmniej nie na Australian Open. Coco Gauff nie dołoży do swoich osiągnięć drugiego zwycięstwa w turnieju wielkoszlemowym. Do tej pory Amerykanka triumfowała tylko na swojej ziemi, w US Open w 2023 roku. Wciąż ma jednak tylko 20 lat i osiągnięcie najwyższej życiowej formy jest dopiero przed nią. To zdecydowanie największa nadzieja amerykańskiego tenisa od czasów Sereny Williams. Po porażce z Paulą Badosą Coco Gauff z pewnością była przygnębiona, ale wyznała, że wynik nie jest dla niej tragedią.
Czeka mnie jeszcze wiele pracy, jestem oczywiście rozczarowana, ale nie jestem całkowicie zdruzgotana – wyznała.Umiejętność zdystansowania się po porażce i szybkie pogodzenie się z nią to bardzo pożądana cecha, szczególnie u młodych tenisistów. W przyszłości taka postawa może Coco Gauff bardzo pomóc w osiągnięciu wielu sportowych sukcesów. Łatwiej wówczas grać bowiem bez paraliżującej presji, która zazwyczaj tylko przeszkadza w wygrywaniu meczów.