Breaking News
Odszedł Daniel Olbrychski – ikona polskiego kina miał 79 lat

Polska kinematografia straciła jednego ze swoich najwybitniejszych artystów. Daniel Olbrychski, ikona polskiego filmu i teatru, zmarł w wieku 79 lat. Jego niezwykła kariera, obejmująca ponad sześć dekad, pozostawiła trwały ślad w historii polskiej kultury.
Daniel Olbrychski urodził się 27 lutego 1945 roku w Łowiczu. Już od najmłodszych lat wykazywał zainteresowanie sztuką, a jego talent aktorski zaczął ujawniać się w szkolnych przedstawieniach. Po ukończeniu warszawskiego Liceum im. Stefana Batorego zdecydował się na studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie.
Jego debiut na dużym ekranie nastąpił w 1963 roku, kiedy zagrał w filmie „Ranny w lesie” w reżyserii Janusza Nasfetera. Już dwa lata później stał się jednym z najważniejszych aktorów młodego pokolenia, wcielając się w rolę Rafała Olbromskiego w epickim dramacie Andrzeja Wajdy „Popioły”.
—
Złote lata kariery – współpraca z Wajdą i ikoniczne role
Prawdziwą sławę Olbrychskiemu przyniosła długoletnia współpraca z Andrzejem Wajdą. W latach 70. i 80. był jednym z jego ulubionych aktorów, wcielając się w kluczowe role w takich filmach jak:
„Brzezina” (1970) – rola Stanisława przyniosła mu międzynarodowe uznanie.
„Wesele” (1973) – pamiętna kreacja Pana Młodego w ekranizacji dramatu Wyspiańskiego.
„Ziemia obiecana” (1975) – Olbrychski stworzył niezapomnianą postać Karola Borowieckiego, młodego przemysłowca w XIX-wiecznej Łodzi.
„Panny z Wilka” (1979) – subtelna rola mężczyzny konfrontującego się z przeszłością.
Jednak to właśnie rola Andrzeja Kmicica w „Potopie” (1974) Jerzego Hoffmana przyniosła mu status legendy polskiego kina. Jego charyzmatyczna i dynamiczna kreacja szlachcica przeszła do historii i do dziś jest uznawana za jedną z najwybitniejszych w polskim filmie.
—
Kariera międzynarodowa i współpraca z zagranicznymi reżyserami
Choć Olbrychski był uosobieniem polskiego aktorstwa, jego talent docenili również twórcy zagraniczni. Wystąpił w niemieckim „Blaszanym bębenku” (1979) Volkera Schlöndorffa, nagrodzonym Oscarem za najlepszy film nieanglojęzyczny. W latach 80. zagrał w hollywoodzkiej adaptacji „Nieznośnej lekkości bytu” (1988) Philipa Kaufmana, występując obok Daniela Day-Lewisa i Juliette Binoche.
W kolejnych dekadach jego obecność na ekranie była równie znacząca. W 2010 roku dołączył do obsady filmu „Salt” z Angeliną Jolie, udowadniając, że jego talent nie zna granic.
—
Teatr i miłość do sceny
Choć to kino przyniosło mu największą popularność, Olbrychski nigdy nie porzucił teatru. Występował na scenach Teatru Narodowego i Teatru Powszechnego w Warszawie, współpracując z najwybitniejszymi polskimi reżyserami. Jego interpretacje klasycznych ról, takich jak Hamlet czy Konrad, zachwycały kolejne pokolenia widzów.