Breaking News
Polak bierze się za numer jeden tenisa. Jannik Sinner na celowniku
Na kilka dni przed startem US Open wybuchła dopingowa afera z Jannikiem Sinnerem w roli głównej. Włoch zakończył rywalizację w tym turnieju ze zwycięstwem, a jego perypetie z dopingiem przez to wybrzmiały jeszcze głośniej, choć ATP nie zdecydowało się na żadną poważną karę. Jak się jednak okazuje, Światowa Agencja Antydopingowa dowodzona przez Polaka Witolda Bańkę, prowadzi w tej kwestii własne śledztwo i może jeszcze wyciągnąć poważne konsekwencje.
Jannik Sinner niebawem zakończy swój najlepszy sezon w karierze. Włoch wchodził w 2024 rok bez żadnego tytułu rangi Wielkiego Szlema, ale w roli tego, który realnie może w końcu zacząć rywalizować z Carlosem Alcarazem i Novakiem Djokoviciem o te najcenniejsze możliwe trofea, bo końcówkę poprzedniego roku miał zjawiskową. Włoch już przy pierwszej okazji osiągnął szczyt, bo wygrał turniej Australian Open w Melbourne, po drodze wyrzucając Serba.
Partner merytoryczny: Eleven SportsPolak bierze się za numer jeden tenisa. Jannik Sinner na celownikuOprac.: Rafał SierhejTenisWczoraj, 10 września (16:15)Lubię toLubię to188Super51Hahaha21Szok6Smutny8Zły4Lubię toSuper278UdostępnijNa kilka dni przed startem US Open wybuchła dopingowa afera z Jannikiem Sinnerem w roli głównej. Włoch zakończył rywalizację w tym turnieju ze zwycięstwem, a jego perypetie z dopingiem przez to wybrzmiały jeszcze głośniej, choć ATP nie zdecydowało się na żadną poważną karę. Jak się jednak okazuje, Światowa Agencja Antydopingowa dowodzona przez Polaka Witolda Bańkę, prowadzi w tej kwestii własne śledztwo i może jeszcze wyciągnąć poważne konsekwencje. Jannik Sinner i Witold Bańka/ANGELA WEISS/FABRICE COFFRINI/AFPReklamaJannik Sinner niebawem zakończy swój najlepszy sezon w karierze. Włoch wchodził w 2024 rok bez żadnego tytułu rangi Wielkiego Szlema, ale w roli tego, który realnie może w końcu zacząć rywalizować z Carlosem Alcarazem i Novakiem Djokoviciem o te najcenniejsze możliwe trofea, bo końcówkę poprzedniego roku miał zjawiskową. Włoch już przy pierwszej okazji osiągnął szczyt, bo wygrał turniej Australian Open w Melbourne, po drodze wyrzucając Serba. Reklama0:6 w pierwszym secie i nagły zryw Polki. Koniec meczu po 87 minutachPóźniej przyszedł nieco trudniejszy czas, w którym dominował jego młodszy kolega z kortu, a więc Alcaraz. Hiszpan wygrał Roland Garros i Wimbledon, zdobywając trzeci i czwarty taki tytuł w karierze. Dodatkowo Alcaraz zakończył igrzyska olimpijskie w Paryżu ze srebrnym medalem, a Sinner w nich nawet nie zagrał. Zdaje się, że nieobecność Włocha we Francji bardzo mu pomogła, bo na korty twarde wrócił w znakomitym stylu i sięgnął po wymarzone US Open. Bańka w akcji ws. Sinnera. Dwugłos z WłochPrzed turniejem na nowojorskich kortach wybuchł spory dopingowy skandal, którego głównym bohaterem był właśnie Sinner. Ujawniono bowiem, że Włoch dopuścił się przekroczenia prawa dopingowego, ale kara nałożona na niego przez ATP była bardzo delikatna, co nie spodobało wielu osobom ze świata tenisa. Jednym z naczelnych krytykantów był Nick Kyrgios. Włosi we wtorek stworzyli w tej sprawie niesamowite zamieszenie, bo może okazać się, że to nie koniec sprawy. Mąż Agnieszki Radwańskiej wyjaśnił “sztuczkę” Igi Świątek. Zamknął usta krytykom