Breaking News
Polak nagle wezwał lekarza na kort. Miał fatalny dzień, nie obroni tytułu Australian Open……
Dramatyczne wydarzenia miały miejsce podczas meczu czwartej rundy Australian Open, gdzie polski tenisista niespodziewanie musiał przerwać grę i wezwać lekarza na kort. Zawodnik, który rok wcześniej triumfował w Melbourne, tym razem zmagał się z trudnościami, które uniemożliwiły mu walkę o obronę tytułu.
Już od początku spotkania było widać, że Polak nie jest w najlepszej formie. Jego ruchy były ospałe, a serwis, który zwykle jest jednym z jego największych atutów, tym razem zawodził. Po kilku przegranych gemach zawodnik zaczął odczuwać wyraźny dyskomfort, a jego gesty wskazywały na problemy fizyczne. Przy stanie 2:5 w pierwszym secie wezwał na kort lekarza, który przeprowadził krótkie badanie i zalecił przerwę.
Po kilku minutach tenisista wrócił do gry, jednak jego stan wyraźnie się nie poprawił. Walka była nierówna, a przeciwnik, widząc słabość rywala, bezlitośnie wykorzystywał sytuację. Drugi set zakończył się szybkim wynikiem 6:1 dla przeciwnika. Ostatecznie Polak zdecydował się na rezygnację z dalszej gry, opuszczając kort przy burzy oklasków od kibiców, którzy docenili jego walkę mimo przeciwności.
Po meczu tenisista wyjaśnił swoją decyzję na konferencji prasowej. – “Od kilku dni czułem się nieswojo, ale miałem nadzieję, że to chwilowe. Niestety, dziś moje ciało po prostu odmówiło posłuszeństwa. Jest mi bardzo przykro, że nie mogłem obronić tytułu, ale zdrowie jest najważniejsze” – powiedział wyraźnie poruszony.
Tenisowy świat zareagował na tę wiadomość z dużym współczuciem. Wielu kolegów z kortu wyraziło swoje wsparcie dla Polaka w mediach społecznościowych, życząc mu szybkiego powrotu do pełnej sprawności. Kibice również zasypali jego profile wiadomościami pełnymi otuchy.
Mimo tego smutnego końca w Melbourne, zawodnik zapowiedział, że zrobi wszystko, by wrócić silniejszy. “To nie jest moje ostatnie słowo” – dodał z determinacją. Fani z całego świata wierzą, że Polak jeszcze nie raz zachwyci ich swoją grą na największych światowych
turniejach.