Breaking News
Przy Idze Świątek jest zawsze ojciec. A mama? Co się z nią dzieje?
Nie chciałabym zgłębiać tematu – powiedziała Dorota Świątek w rozmowie z WP SportoweFakty na temat swoich relacji z córką. W środę Iga Świątek wystąpi w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open 2024.
Iga Świątek rozpoczęła w poniedziałek 119. tydzień w karierze jako liderka rankingu WTA. Polska tenisistka może się pochwalić 22 tytułami wywalczonymi w głównym cyklu, w tym pięcioma wielkoszlemowymi. Nasza reprezentantka szybko stała się postacią rozpoznawalną na całym świecie.
Podczas turniejów towarzyszą jej nie tylko sztab trenerski, ale także część rodziny. Wśród obecnych na trybunach często można dostrzec ojca zawodniczki oraz jej siostrę. A co z mamą, Dorotą? – Oglądam większość transmisji z meczów córki. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi podróżować na turnieje z mamą. Ma swój zespół – mówiła Dorota Świątek w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej tutaj).
Relacje między Igą Świątek a jej mamą są jednak dość chłodne. – Zawsze gratuluję córce zdobytych tytułów, najczęściej drogą mailową – wyznała Dorota Świątek. Przyznała również, że nie wycofała się z życia sportowego córki z własnej woli, ale “żeby kogoś wspierać, nie trzeba fizycznie przy nim być”.
Iga często przebywa za granicą, ma bardzo napięty harmonogram i wiele obowiązków. Jest pochłonięta swoją karierą zawodową. Rozumiem to. Zresztą jako dorosła osoba sama kształtuje i definiuje swoje relacje z innymi. Oprócz odległości i napiętego grafiku na nasze relacje wpływają również kwestie rodzinne, ale nie chciałabym rozwijać tego tematu. Tutaj postawmy kropkę – stwierdziła.
Dorota Świątek czuje się jednak spełniona i dumna z faktu, że proces, który rozpoczął się w dzieciństwie Igi, doprowadził ją na szczyt światowego rankingu WTA. Matka-stomatolog ciężko pracowała w przeszłości, aby zapewnić swoim córkom możliwości rozwoju.